Wybory parlamentarne 2023 dobiegły końca. Rekordowa frekwencja sprawiła, że w całej Polsce głosy liczone były nad wyraz długo i dopiero teraz możemy podać prawdziwe wyniki wyborów. Trzeba jednak przyznać, że Państwowa Komisja Wyborcza stanęła na wysokości zadania i na ogłoszenie oficjalnych wyników nie czekaliśmy np. tydzień. Gdyby miał miejsce taki scenariusz – znany choćby z USA, gdzie ostatnio liczenie głosów wysłanych pocztą trwało bardzo długo – doszłoby do destabilizacji i podważania wyników wyborów.
Na szczęście dziś już na 100 proc. wiemy kto wygrał wybory i będzie w stanie utworzyć rząd. Pomimo, że to PiS otrzymał najwięcej procent głosów, to władzę przejmie opozycja.
Oto ostateczne wyniki wyborów: Prawo i Sprawiedliwość — 35,39 proc., Koalicja Obywatelska — 30,68 proc., Trzecia Droga — 14,41 proc., Lewica — 8,61 proc., Konfederacja — 7,16 proc.
Teraz prezydent będzie mógł powierzyć wskazanej przez siebie osobie misję stworzenia rządu. Najprawdopodobniej będzie to polityk Prawa i Sprawiedliwości, który choć rząd przedstawi – to nie będzie w stanie zebrać sejmowej większości, która udzieli mu mandatu zaufania. Wówczas inicjatywa przejdzie na stronę parlamentu, który – nie bójmy się tego powiedzieć – udzieli wotum zaufania dla trzeciego rządu Donalda Tuska.