Zdziwiłem się, gdy dostałem zaproszenie na pierwsze jazdy nowym elektrycznym Nissanem, które miały odbyć się w moim rodzinnym mieście. Dlaczego Łódź? Czy ktoś nie zrobił wcześniej rozeznania i nie zorientował się, że mamy do czynienia z miastem, po którym jazda jest udręką? Łódzkie ulice, zwłaszcza w centrum, nie dość, że wyróżniają się niezliczoną ilością dziur,
Tag: za kółkiem
BMW M340i Touring. Kombi z pazurem
Trzeba zaznaczyć, że za określeniem „rodzinne kombi” czai się pewna pułapka. BMW serii 3 Touring – podobnie jak jego główni konkurenci, czyli Audi A4 Avant i Mercedes klasy C kombi – nie należy do przestronnych aut. To jednak specyfika tego segmentu. Jeśli jesteśmy wysocy i mamy dzieci w nastoletnim wieku, warto przymierzyć się do modeli
Koniczynka szczęścia. Alfa Romeo Stelvio
O, jaka ładna zielona koniczynka! To pewnie jakaś hybryda? – zagadała mnie teściowa, mająca niezłe pojęcie o motoryzacji, na widok włoskiego SUV-a. Tym razem się pomyliła, bo czterolistna koniczynka nie ma nic wspólnego z ekologicznymi hybrydami. Charakterystyczne logo, umieszczone na boku auta, oznacza w Alfie Romeo wariant Quadrifoglio, czyli ten o sportowych, wręcz wyczynowych osiągach.
Po francusku, czyli najnowsze Renault Austral
Po tygodniu spędzonym za kółkiem Australa czułem się niemal identycznie jak po zeszłorocznym spotkaniu z inną francuską premierą – Peugeotem 408. Zmieszany. Oba samochody wyróżniają się kapitalnym wyglądem. Długo można komplementować także wysoki poziom projektu wnętrz, bliski półki premium. Przywołany Peugeot wymyka się spoza ram klasycznych segmentów aut. Poprzez zaskakujące nadwozie – swoiste połączenie dużego
Wszystko na swoim miejscu. Recenzja Mazdy CX-60
Po ostatnim spotkaniu z Mazdą CX-60 w końcu nie mam nic poważnego do zarzucenia rodzinnemu SUV-owi, z którym Japończycy wiążą wielkie nadzieje na rynkowy sukces. Z zaatakowaniem segmentu premium włącznie. Zanim o zachwytach – bo naprawdę jest się nad czym rozpływać! – dwie wady. Po pierwsze, jak na tak duże auto (4,75 m długości) CX-60
Podziwiać i jeździć. Mercedes-AMG SL 63
W dobie nieuniknionej elektryfikacji pojazdów taki wóz jak opisywany Mercedes jest rodzynkiem. 585 KM nie pochodzi z elektrycznego silnika, ani z żadnej hybrydy. Pod maską pracuje 4-litrowy silnik V8 z podwójnym turbodoładowaniem, bajecznie współpracujący z automatyczną, 9-stopniową skrzynią biegów, błyskawicznie zmieniającą przełożenia. Nie ma tu mowy o żadnej ekologii ani o umiarkowanym apetycie na paliwo.