R E K L A M A
R E K L A M A
2025-04-22

Przyjemność zabijania. Rozmowa z prof. dr. hab. ANDRZEJEM ELŻANOWSKIM

– Myślistwo jest przez wielu Polaków uważane za szlachetny sport, który w naszym kraju ma utrwalone tradycje, bo przecież myśliwymi byli nie tylko nasi władcy, ale także marszałek Józef Piłsudski, prezydent Ignacy Mościcki, a nawet komunistyczni dygnitarze, m.in. premier Piotr Jaroszewicz. Myśliwym był nieżyjący już minister środowiska prof. Jan Szyszko, a są też myśliwymi znani

Krzysztof Różycki
2025-03-19

Listy do redakcji Angory (23.03.2025)

Wywołany do tablicy  Hodowcy karpi mają w zwyczaju wpuszczanie do stawów hodowlanych z karpiami szczupaka – drapieżnika – w celu pobudzenia do żeru i odświeżenia ekosystemu. Tak samo Pan redaktor Henryk Martenka, jeden z moich ulubionych redaktorów, zmusza do wysiłku intelektualnego czytelników i chwała Mu za to. To On wywołał mnie, myśliwego, do tablicy. Politycy

Angora
2025-01-23

Listy do redakcji Angory (26.01.2025)

„Bądźcie rozważni w krytyce” (1)  O myślistwie raz jeszcze  Z niedowierzaniem przeczytałam tekst p. B. Kasprzaka „Bądźcie rozważni w krytyce” zamieszczony w 52. numerze ANGORY. Szanuję prawo innych do wygłaszania opinii, ale to, co jest zawarte we wspomnianym tekście, nie przystoi homo sapiens! No i jeszcze te wycieczki słowne pod adresem szanowanego publicysty H. Martenki tylko dlatego, że w swoim artykule „Pojedziemy

Angora
2025-01-13

Wybory, myśliwi, aborcja. To działo się w Sejmie

Szef resortu nauki wciąż pełni swoje obowiązki, bo nie udało się jeszcze znaleźć jego następcy. W grze pozostają Karolina Zioło-Pużuk, wiceszefowa Kancelarii Senatu, i Marcin Kulasek, faworyt, wiceminister aktywów państwowych i sekretarz generalny Nowej Lewicy. – Rozmowy trwają – mówi dziennikarzom wciąż minister Wieczorek i dodaje, że winne są procedury i okres świąteczno-noworoczny. Formalnie zmian

4bs
2024-12-23

Listy do redakcji Angory (29.12.2024)

„Pojedziemy na łów”  Bądźcie rozważni w krytyce!  W „Angorze” nr 45 zainteresował mnie felieton autorstwa Pana Henryka Martenki pt. „Pojedziemy na łów”. Dotyka on spraw bardzo mi bliskich – nie tylko dlatego, że jestem myśliwym od wielu lat, ale również z powodu tradycji myśliwskich zakorzenionych w mojej rodzinie od pokoleń. Autor wspomina w artykule o swoim Teściu. Jestem bardzo ciekawy, co powiedziałby Teść, śp. Pan Antoni,

Angora
2024-11-07

Pojedziemy na łów… [FELIETON MARTENKI]

Polscy myśliwi kultywują tę (saską!) tradycję od XVIII wieku, ceremoniałem przypominając Bractwo Kurkowe, starsze, ale słabiej uzbrojone. Aliści, gdy Bractwo Kurkowe stało się pozytywnym elementem polskiej kultury, łowcy polscy popadli w problemy, których już sami nie ogarniają. I jedni, i drudzy stworzyli elitarne środowiska, ale pierwsi wzmocnili swą historyczną wartość, zaś drugich przenicowała współczesność… Myśliwi

Henryk Martenka
2023-05-29

Łoś. Stały rezydent Biebrzy

Na samym początku warto wspomnieć o okresie ekspansji łosi do Polski. Był to czas powojenny. Odnawiano wówczas zniszczone przez okupanta lasy, natomiast na bagnach, które coraz rzadziej były wykaszane przez rolników, rozrastały się gaje. Wszystkiego tego bardzo szybko przybywało. Niestety pojawienie się łosi nie uszło uwadze kłusowników i myśliwych. Od 1968 roku łosia uznawano za

Na podst. tekstu Grzegorza i Tomasza Kłosowskich
2023-04-19

Listy do redakcji Angory (09.04.2023)

„Zatrute umysły zatruwają Polaków” Korrida po polsku W artykule „Zatrute umysły zatruwają Polaków” (ANGORA nr 9) Pan Robert Walenciak uderzeniem w strunę korridy politycznej obudził we mnie wspomnienia i skojarzenia. Oglądałem na żywo walki z bykami jako turysta w Madrycie i – jako esteta – byłem zniesmaczony. Trafiłem m.in. na szwindel branżowy, tzn. osłabienie woli

Angora