Obaj byli koneserami starej sztuki, w której zanurzali własną twórczość. Uważani za ojców modernizmu uchodzili za najinteligentniejszych malarzy swojej epoki, dzięki którym nastąpił zwrot ku nowoczesności. Po raz pierwszy mieli się spotkać przed obrazem Velázqueza w Luwrze, do którego przychodzili już w dzieciństwie – Degas z ojcem, a dwa lata starszy Manet z wujkiem.
Obaj pochodzili z zamożnych rodzin. Pośród malarzy bez grosza stali się ich mimowolnymi przywódcami, zwłaszcza grupy Batignolles, nazwanej tak od ulicy, przy której mieściła się pracownia Maneta. Z grupy tej wyszli pierwsi impresjoniści, ale mimo że obaj z nimi sympatyzowali i wystawiali razem obrazy, to zachowali dystans do ich założeń estetycznych, choć Degas zorganizował nawet pierwszą wystawę impresjonistów przy bulwarze Kapucynów. To był czas kawiarnianego życia artystów. Spotykali się w Café Guerbois i na placu Pigalle w Café de la Nouvelle Athenes z wielkim szczurem na suficie. Kawiarnie stanowiły scenografię do wielu obrazów. Takich jak Absynt Degasa z parą przygnębionych samotników w Nouvelle Athenes.
Edgar Degas pic.twitter.com/pT1pXQ8qAP
— Min Min Wu (@MinMinWu6) May 29, 2023
Subskrybuj