Eurowizja 2024. Muzyka nie łagodzi obyczajów

Takich sporów, konfliktów i skandali chyba jeszcze na Eurowizji nie było. Liczący niemal siedemdziesiąt lat międzynarodowy Konkurs Piosenki jest organizowany przez telewizje publiczne zrzeszone w Europejskiej Unii Nadawców. W tym roku przykuł uwagę nawet tych, którzy nigdy wcześniej go nie oglądali.

Fot. YouTube

„Zjednoczeni w muzyce?” – w tym roku na pewno nie. Motto Eurowizji nie wystarczyło, by rywalizacja przebiegała w sympatycznej atmosferze. Ambicją organizatorów konkursu zawsze była jego apolityczność. Nawet w czasach, gdy w naszej części Europy rządził komunizm, na eurowizyjnej scenie potrafili konkurować ze sobą przedstawiciele Rosji, Niemiec, Francji. Nie czuło się podziałów na wrogo do siebie nastawione Wschód i Zachód, świat Eurowizji był tyleż idylliczny, co nierealny. Może właśnie i za to kochała go zawsze wielomilionowa europejska publiczność. Mimo niekwestionowanej, z roku na rok coraz większej, kiczowatości występy zawsze gromadziły widzów przed telewizorami.

Tegoroczna, 68. edycja przejdzie do historii, bo po raz pierwszy wygrała ją osoba niebinarna. Nemo (24 l.), artysta ze Szwajcarii, podbiło serca jurorów i publiczności piosenką „The Code”, w której opowiada o odkrywaniu swojej tożsamości. Kawałek tego sukcesu może przypisać sobie Polska: dwóch producentów pochodzi z naszego kraju. I na tym kończą się miłe eurowizyjne wrażenia w tym roku. Poza znakomitym muzycznie, wokalnie i scenograficznie występem Nemo zapamiętamy tę edycję jako najbardziej niespokojną w historii. Przed halą koncertową w Malmö nieustannie odbywały się protesty przeciwko udziałowi w konkursie wokalistki z Izraela. W antyizraelskich protestach w Malmö brało udział tysiące ludzi, policja musiała zwiększyć ochronę nie tylko obiektu, gdzie odbywał się konkurs, ale nawet hotelu, w którym zatrzymała się reprezentantka Izraela.

 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-05-20

Plotkara


Wiadomości
Nie słychać w Moskwie kurantów [REPORTAŻ ANGORY]
Wojciech Barczak
Albo my ich, albo oni nas. Rozmowa z prof. RYSZARDEM PIOTROWSKIM
Krzysztof Różycki
Ta uczelnia współpracowała z Collegium Humanum. Obiecuje „Doktorat w 100 dni”.
Beata Dżon-Ozimek
Społeczeństwo
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Śmierć z narkotykami w tle
Michał Fajbusiewicz
Dziennikarstwo a sztuczna inteligencja. Czy mamy się czego obawiać?
Marek Palczewski
Tata bez zobowiązań. Na niektórych alimenciarzy nie ma sposobu
E.W. na podst.: Małgorzata Święchowicz, „Zadłużeni u dzieci”, „Newsweek” nr 35
Igrzyska paralimpijskie. Zachwycające otwarcie i wielkie nadzieje
MS, FLORENCE VIERRON LÉNA LUTAUD ARIANE BAVELIER © Figaro Syndication 2024
Świat/Peryskop
Nieustępliwa irańska opozycja działa od ponad dekady w okolicach Tirany
PKU, MATTHIAS RÜB © FAZ 2024
Gwinea Równikowa. Syn prezydenta prowadzi skandalicznie luksusowe życie
MS, TANGUY BERTHEMET © Figaro Syndication 2024
5 najbardziej zagrożonych miejsc z listy światowego dziedzictwa UNESCO
AS na podst.: dailymail.co.uk, geographical.co.uk
Hymny narodów świata: Baleary
Henryk Martenka
To musisz zobaczyć na Sycylii. Przyroda, zabytki i kuchnia
Wojciech Nawrocki
Lifestyle/Zdrowie
Wcale nie „z niczego”. Miłość a ludzki mózg
Na podst. tekstu Dominiki Tworek
81. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. Gwiazdy i słoń na plakacie
ANS
„Harry Potter”, czyli Książka, która zmieniła oblicze literatury
(MS) ALICE DEVELEY MADELEINE METEYER
Angorka