Prezydent Andrzej Duda przebywa obecnie w Rzymie, gdzie uczestniczy w obchodach 45. rocznicy wyboru Karola Wojtyły na papieża. Jak na razie prezydent – pomimo wyniku wyborów, który jest bardzo zły dla jego macierzystej partii – nie śpieszy się z powrotem do Polski. Jeszcze dziś o 19 para prezydencka weźmie udział w koncercie w Bazylice Matki Bożej Większej, w którym wystąpi zespół Mazowsze.
Chwilę po 13 prezydent znalazł jednak chwilę czasu na konferencje prasową, podczas której podzielił się przemyśleniami na temat wczorajszych wyborów.
Wybory 2023. Prezydent chwali Polaków
Swoją wypowiedź Andrzej Duda rozpoczął od pogratulowania Polakom gigantycznej frekwencji wyborczej.
– Na przestrzeni ostatnich 34 lat były to wybory z największą frekwencją. Apelowałem o frekwencję i bardzo za nią dziękuję. Dziękuję wszystkim rodakom, wiem że były osoby, które godzinami czekały żeby oddać głos. Każde wybory są testem na ile jesteśmy demokratycznym, dojrzałym i okrzepłym społeczeństwie. Pokazaliśmy, że odpowiedzialnie bierzemy sprawy w swoje ręce. Wszyscy czekamy na zakończenie prac przez Państwową Komisję Wyborczą. Dziękuję za udział w wyborach do Sejmu, do Senatu za udział w referendum – usłyszeliśmy.
Andrzej Duda pokłonił się także wszystkim tym, którzy wybory organizowali. Szczególne podziękowania złożył na ręce pracowników Państwowej Komisji Wyborczej, ale też „wszystkich odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Polski”.
– Dziękuję wszystkim członkom komisji. Te wybory przebiegły spokojnie, wiecie państwo że jest sytuacja wojenna, mamy wojnę za wschodnią granicą, mamy atak hybrydowy ze strony białoruskiej. Dziękuję wszystkim, którzy dbali o bezpieczeństwo Polski w tym czasie. Oczywiście był szereg drobnych incydentów, ale w aspekcie tego co mogło się stać to były tylko incydenty – powiedział Andrzej Duda.
Wybory 2023. Duda na razie nie wskazuje premiera
Następnie konferencja dobiegła końca. Nie przewidziano czasu i miejsca na pytania od dziennikarzy. Zresztą na te i tak prezydent by nie odpowiedział. Andrzej Duda z jakąkolwiek decyzją będzie czekać do ogłoszenia oficjalnych wyników przez Państwową Komisję Wyborczą. Znaczenie może mieć też fakt, że specjalne spotkanie najważniejszych polityków PiS w siedzibie partii na Nowogrodzkiej zaczęło się dopiero o 14.
Jest pewnym, że Jarosław Kaczyński i jego akolici „tanio skóry nie sprzedadzą” i będą chcieli utworzyć rząd. O tym kto podejmie się tej karkołomnej misji politycy prawdopodobnie debatują właśnie teraz.