R E K L A M A
R E K L A M A

Trump: Polska otrzyma pomoc lotniczą… ale dopiero po wojnie

Prezydent USA Donald Trump w czwartkowej rozmowie z Fox News unikał jednoznacznej oceny, czy rosyjskie drony naruszyły polską przestrzeń powietrzną celowo. Zapewnił, że Stany Zjednoczone oferują Polsce wsparcie wywiadowcze, jednak nie zobowiązał się do wysłania dodatkowych sił powietrznych.

Źródło: YouTube

Podczas wywiadu dla Fox News w rezydencji brytyjskiego premiera Chequers Donald Trump został zapytany o sytuację z rosyjskimi dronami w Polsce. Stwierdził, że nie może przesądzać, czy ich pojawienie się w polskiej przestrzeni powietrznej było celowe, czy przypadkowe. Zaznaczył jednak, że nie powinno ich tam być.

Ale podobno zostały wyłączone. Wiesz, dzisiaj można wyłączać drony. Świetnym sposobem ataku na drona jest wyłączenie go, a one spadają wszędzie – kontynuował prezydent USA i dodał – Więc miejmy nadzieję, że tak było.

Bezpieczeństwo, ale po wojnie

Zapytany, czy w związku z decyzją Wielkiej Brytanii i innych sojuszników o wysłaniu dodatkowych sił powietrznych do Polski USA również planują skierować myśliwce lub systemy Patriot, Donald Trump odpowiedział, że Stany Zjednoczone udzielają Polsce wsparcia wywiadowczego. Wyjaśnił przy tym, że mówiąc o pomocy lotniczej, miał na myśli działania na rzecz bezpieczeństwa po zakończeniu wojny w Ukrainie.

Więc po zakończeniu wojny będziemy pomagać w zapewnieniu pokoju i myślę, że ostatecznie to się stanie – podkreślił prezydent.

Trump powtórzył także, że gdyby pełnił urząd w 2022 roku, rosyjska inwazja nigdy by się nie wydarzyła, a ponadto ponownie zaapelował do państw europejskich i NATO o rezygnację z importu rosyjskiej ropy.

Trump zawiedziony Putinem

Myślałem, że najłatwiej będzie ze względu na moje relacje z prezydentem Putinem. Ale on mnie zawiódł. Naprawdę mnie zawiódł. Miały być Rosja i Ukraina. Ale zobaczymy, jak to się skończy – dodał Trump.

Wielomiesięczne rozmowy pokojowe prowadzone pod auspicjami Stanów Zjednoczonych, w tym szczyt na Alasce z udziałem Donalda Trumpa i rosyjskiego prezydenta Władimira Putina, nie doprowadziły do przełomu w sprawie zakończenia wojny na Ukrainie.

Wojna to zupełnie inna sprawa – powiedział Trump. – Dzieją się rzeczy zupełnie odwrotne, niż się spodziewałeś. Myślałeś, że będzie ci łatwo albo ciężko, a okazuje się, że jest odwrotnie.

Donald Trump podkreślił też, że rosyjski przywódca odpowiada za śmierć wielu swoich ludzi. – Zabija wielu ludzi i traci więcej ludzi, niż sam zabija. Szczerze mówiąc, rosyjscy żołnierze giną częściej niż ukraińscy, ale tak, zawiódł mnie. Nie lubię patrzeć na to – to jest śmierć – dodał.

2025-09-19

Opr. AJS na podst. Fox News, PAP