Raport NIK. Dwa śmigłowce przekazane policji w sposób nierzetelny
NIK po raz kolejny skrytykował zakup nowoczesnych śmigłowców Black Hawk dla policji, twierdząc, że wypłata kolejnej transzy zaliczki była nierzetelna. "Rzeczpospolita" pisze, że na zakup dwóch śmigłowców policja otrzymała dotację z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska.
Fot. Wikimedia
Dwa śmigłowce w rękach policji
17 maja śmigłowiec S-70i Black Hawk najpierw brał udział w gaszeniu pożaru lasu w gminie Łopuszno w województwie świętokrzyskim, a jeszcze tego samego dnia przeniósł się w okolice Hajnówki w województwie podlaskim, gdzie zrzucił 33 tony wody. Takie akcje zdarzają się często, lecz mimo to NIK ma poważne zastrzeżenia.
Gazeta dotarła do wyników kontroli wykonania planu finansowego Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej za 2023 rok. Stanowi ona część corocznych analiz budżetu państwa przeprowadzanych przez NIK.
NFOŚiGW przyznał policji 350 milionów złotych za dwa śmigłowce. Z opisu celu wynika, że maszyny te miały pomóc w zachowaniu bioróżnorodności, czyli miały być odpowiedzialne za wspieranie akcji gaśniczych podczas pożarów wielkopowierzchniowych, w tym w najwyższych formach ochrony przyrody, jakimi są parki narodowe”, a także ograniczaniu skutków zagrożeń powodziowych.
„Rz” informuje, że jeden z tych śmigłowców, wyprodukowany w Mielcu, został już przekazany do policyjnych hangarów w grudniu ubiegłego roku, podczas gdy drugi ma być dostarczony do końca tego roku.
Bioróżnorodność a ustawa
NIK zwróciło uwagę, że podjęte działanie polegające na przekazaniu maszyn policji jest – jak ujęto w dokumencie – „nielegalne i nierzetelne”. Problemy te zostały już opisane w raporcie NIK z kontroli w NFOŚiGW za 2022 rok, który opublikowano latem ubiegłego roku.
W analizie, którą przytacza „Rz”, NIK wyjaśnia, że ustawa o Policji nie przewiduje zadań związanych z ochroną bioróżnorodności ani prowadzeniem akcji gaśniczych, przez co policja nie mogła otrzymać funduszy na zakup maszyn w tym celu.
NIK wraca do tematu w nowym raporcie, podkreślając, że oprócz wcześniejszych zarzutów, teraz uznaje również przekazanie przez NFOŚiGW drugiej zaliczki w wysokości 140 mln zł dla Komendy Głównej Policji w 2023 roku za nierzetelne.
Fundusz tymczasem odkreśla, że zarzuty NIK są nieuzasadnione, gdyż maszyny mają być używane nie tylko przez Komendę Główną Policji, ale również przez Państwową Straż Pożarną. Fundusz wskazuje, że umowa ma charakter trójstronny i obejmuje zarówno policjantów, jak i strażaków. NFOŚiGW zaznacza, że Straż Pożarna ma w swoich ustawowych zadaniach organizowanie i prowadzenie akcji ratowniczych.
2024-07-26
Sebastian Jadowski-Szreder na podst. SuperBiznes, Business Insider, Bankier.pl
Ta strona używa plików cookies, dzięki którym może działać lepiej. Jeśli nie wyrażają Państwo zgody, uprzejmie prosimy o dokonanie zmian w ustawieniach przeglądarki.Rozumiem