Spięcie z Jakim
Janusz Kowalski ogłosił na portalu X, że złożył rezygnację z członkostwa w Suwerennej Polsce. Teraz – jak zapewnia – skupia się na pracy merytorycznej w Klubie Parlamentarnym PiS oraz w Parlamentarnym Zespole Proste Podatki.
Portal DoRzeczy ujawnił treść wiadomości, które Jaki wysłał do swoich partyjnych kolegów. Jak możemy przeczytać:
W związku z prowadzonymi przez Patryka Jakiego negocjacjami z PiS chciał się dziś ze mną spotkać. Pierwszy raz de facto po pół roku. Jednakże składam dziś swoja rezygnacje z członkostwa w SP. Mam poczucie wykonania ciężkiej pracy. Zawsze Was będę wspierał i bronił. Możecie na mnie liczyć. Moją jedyną informacja będzie wpis na X — o koleżankach i kolegach będę mówił tylko dobrze.
Janusz Kowalski dołączył do Suwerennej Polski, nazywanej wtedy Solidarną Polską, w 2019 roku. W tym samym roku po raz pierwszy został wybrany na posła do Sejmu RP z ramienia Prawa i Sprawiedliwości. W przeszłości, w latach 2005-2006, był członkiem Platformy Obywatelskiej. Polityk pełnił funkcję wiceministra aktywów państwowych w latach 2019-2021, a następnie wiceministra rolnictwa i rozwoju wsi w latach 2022-2023.
Sprzeczne działania
Jeszcze w poniedziałek Janusz Kowalski razem z innym politykiem Suwerennej Polski, Jackiem Ozdobą, uczestniczył w konferencji prasowej w Sejmie, gdzie w imieniu klubu PiS przedstawiali projekt ustawy. Projekt ten nakładałby obowiązek na ministra klimatu i środowiska przedstawienia corocznego raportu, który pokazuje Polakom, jak dużo pieniędzy, jak mówili, „wycieka z naszych kieszeni, z polskiej gospodarki, do spekulantów i różnych instytucji finansowych”.
Najnowsza decyzja polityka stoi jednak w sprzeczności z tym, co Janusz Kowalski mówił w TVN24 w 2022 roku. Wówczas powiedział Grzegorzowi Łakomskiemu, że jest gotów zrezygnować z mandatu poselskiego, ale nigdy nie zrezygnuje z bycia członkiem Solidarnej Polski. Dla niego Solidarna Polska była najważniejszym i jedynym środowiskiem.
Kowalski stanowił jedną z osób, które wpłaciły pieniądze na eurokampanię Joachima Brudzińskiego w 2019 roku. Przekazał 15 tysięcy złotych.
Oświadczenie Suwerennej Polski
Decyzję Janusza Kowalskiego komentowała w mediach społecznościowych Suwerenna Polska. Na platformie X na oficjalnym profilu ugrupowania napisano:
Janusz Kowalski, jaki jest, każdy wie. Życzymy mu powodzenia na nowej drodze. Jako SP spokojnie działamy dalej i budujemy ideowe środowisko na prawicy, walczące z „Zielonym Ładem”, paktem migracyjnym czy próbą odebrania Polsce suwerenności poprzez zmianę traktatów.