Gdy umówiony zapukałem do pokoju Wandy Traczyk-Stawskiej, spała. A gdy pojawiłem się godzinę później, siedziała w fotelu przed telewizorem i oglądała w telewizji mecz. – Sport w telewizji pani ogląda? – Jestem zainteresowana sportem, a szczególnie piłką nożną. Sama grałam w piłkę. Byłam szybka i przez to lepsza od niejednego chłopaka. Od najmłodszych lat lubię
2024-12-30
Dla mnie naród jest jak rodzina. Rozmowa z WANDĄ TRACZYK-STAWSKĄ
Tomasz Barański