Pokaż ptaszka Burzliwa dyskusja w komisji to w dużej mierze powtórka znanych argumentów obu stron (komisja nielegalna kontra nielegalny Trybunał Konstytucyjny), przepychanki słowne: – To, co wy robicie, to bandytyzm polityczny – i efekty wideo (podczas posiedzenia poseł obrońca wyświetlił nagranie, które pokazuje, jak Ziobro zamiast w Sejmie jest w telewizji). – Dziękujemy za ten filmik. Pogrąża pan
Nie ma tygodnia, by na polskich drogach nie rozgrywał się dramat, którego sprawcą jest pijany kierowca. Okazuje się rychło, że ten, kto siedział za kierownicą, dawno stracił uprawnienia, a bywa, że sąd wielokrotnie zakazywał takiemu bandycie siadania za kółkiem. I co? I nic! Ponieważ sąd nie ma dla takich ludzi żadnego znaczenia, proceder trwa, póki
„Unikniemy chaosu w wyborach?” Strach Nie mogę nie odnieść się do artykułu Pana Tomasza Zimocha pod ww. tytułem (ANGORA nr 2), w którym Pan prof. Ryszard Balicki – członek PKW – nawołuje do naprawy wymiaru sprawiedliwości na tle pokracznej „uchwały” PKW, przyjmującej sprawozdanie finansowe PiS, po uwzględnieniu przez „Izbę widmo” Sądu Najwyższego skargi PiS na decyzję PKW o jego nieprzyjęciu. Mając jednak swoje pięć minut, trzymając miecz
Tusk, zapytany na konferencji prasowej o możliwą rekonstrukcję rządu po wyborach prezydenckich, stwierdził, że kilku ministrów już się tego spodziewa. Zapowiedział, że projekt zmian zostanie przedstawiony po wyborach i będzie wymagał akceptacji nowego prezydenta. To będzie zmiana systemowa. Będziemy mieli nie jeden z największych rządów w Europie, tylko jeden z najmniejszych rządów w Europie, jeśli
Proszę o wolne przed Wigilią! Patrząc na okładkę 2. numeru „Angory”, myślałam, że gazeta się pomyliła. Od dawna odliczam dni do końca prezydentury Andrzeja Dudy. Już niedługo zacznę je nawet odcinać na krawieckim centymetrze o długości 1,5 m, a tu taka niespodzianka na tytułowej stronie ulubionego tygodnika! Przecież kiedy skończy się ta błazeńsko- groźna kadencja, czyli po 6 sierpnia (a dzień
„Bądźcie rozważni w krytyce” (1) O myślistwie raz jeszcze Z niedowierzaniem przeczytałam tekst p. B. Kasprzaka „Bądźcie rozważni w krytyce” zamieszczony w 52. numerze ANGORY. Szanuję prawo innych do wygłaszania opinii, ale to, co jest zawarte we wspomnianym tekście, nie przystoi homo sapiens! No i jeszcze te wycieczki słowne pod adresem szanowanego publicysty H. Martenki tylko dlatego, że w swoim artykule „Pojedziemy
Szef resortu nauki wciąż pełni swoje obowiązki, bo nie udało się jeszcze znaleźć jego następcy. W grze pozostają Karolina Zioło-Pużuk, wiceszefowa Kancelarii Senatu, i Marcin Kulasek, faworyt, wiceminister aktywów państwowych i sekretarz generalny Nowej Lewicy. – Rozmowy trwają – mówi dziennikarzom wciąż minister Wieczorek i dodaje, że winne są procedury i okres świąteczno-noworoczny. Formalnie zmian
– Parlament zakończył prace nad ustawą budżetową na 2025 r. Opozycja wzywa prezydenta do skierowania budżetu do Trybunału Konstytucyjnego. Zarzuty dotyczące jej zdaniem nieuzasadnionych cięć budżetów – Sądu Najwyższego, Krajowej Rady Sądownictwa oraz Trybunału Konstytucyjnego – same w sobie są dopuszczalne z jednym wyjątkiem. W przypadku TK w budżecie nie przewidziano pieniędzy na wynagrodzenia dla obecnych sędziów, a prócz tego także na diety dla członków Krajowej Rady Sądownictwa.
– Co czeka polską gospodarkę w nadchodzącym roku? – Biorąc pod uwagę wzrastające ceny energii, inflację (w listopadzie 4,7 proc. – przyp. autora), kłopoty gospodarcze w Europie całych branż (np. samochodowej), problemy gospodarki Niemiec, Francji, to wszystko bez wątpienia odbije się na naszej sytuacji. Będzie to także trudny rok dla rządu, któremu nie udało się zrealizować większości obietnic wyborczych, zwłaszcza tych gospodarczych i finansowych. Dlatego niezadowolenie
I chyba tylko minister nauki Dariusz Wieczorek wierzył jeszcze, że spotka go tutaj dobra nowina. Na co dzień brylujący między dziennikarzami, rozdający uśmiechy i sypiący anegdotami polityk Lewicy od kilku tygodni zmagał się z poważnymi oskarżeniami, które powodowały, że jego gwiazda blakła. Najpierw w mediach opublikowano nagranie, na którym szantażuje rektora nowej uczelni, że albo