Kiedy w czasie studiów po raz pierwszy zaczęłam nawiązywać długotrwałe (w miarę) relacje seksualne, wierzyłam w staroświecką narrację na temat mechanizmu pożądania, którą, jak sądzę, wpaja się większości z nas. Mówi się nam, że chodzi o pasję i „iskrę” powstającą na starcie związku, która tli się najwyżej kilka lat. Potem mamy dzieci, kupujemy mieszkanie wymagające
2025-01-29
Najważniejsza jest przyjemność… Seks w związkach o długim stażu.
Emily Nagoski