Nie jest ona wzmożona i bezwzględna! Odnoszę wrażenie, że te przestępstwa zasługujące na surową karę nie są traktowane przez wymiar sprawiedliwości tak, jak traktowane być powinny. W wyrokach sądowych dużo jest pobłażliwości dla bandytów znęcających się fizycznie i psychicznie nad członkami rodziny! My, obywatele, choć mamy co rusz do czynienia z tą patologią, nie przejmujemy
Tag: polityka
Rumunia i Bułgaria. W pełni w Schengen
Bo nigdy nie byliśmy pewni, czy uda nam się tam dojechać w dwa czy trzy dni. Kolejki na granicach skutecznie hamowały ruch. Cierpienia prywatnych pojazdów były niczym w porównaniu z udręką kierowców TIR-ów. Jeszcze w grudniu polscy kierowcy TIR-ów sygnalizowali, że kolejka na granicy rumuńsko-bułgarskiej sięgała… 14 kilometrów! Czas spędzany w kolejkach, europejskie firmy transportowe
Według Mroziewicza. Niedaleko Damaszku
Ustalenie, kto bardziej pastwił się nad Syryjczykami – ojciec czy syn – jest zadaniem, które rozciągnąć trzeba na cały klan Asadów. W świecie arabskim takich bandytów u władzy było jeszcze kilku: Muamar Kadafi, Hosni Mubarak i Saddam Husajn. Tych trzech ostatnich zmiotła Arabska Wiosna, która zatrzymała się przed Damaszkiem. Powinna była potoczyć się aż do
Czarzasty krytykuje Hołownię. Lewica nie poprze ustawy incydentalnej
Czym jest ustawa incydentalna? Tydzień temu do Sejmu wpłynął projekt ustawy incydentalnej, dotyczącej rozstrzygania przez Sąd Najwyższy spraw związanych z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi. Propozycja zakłada, że ważność wyborów miałby oceniać skład złożony z trzech izb SN: Karnej, Cywilnej i Pracy. Wcześniej Szymon Hołownia, marszałek Sejmu i lider Polski 2050, poinformował o spotkaniach z przewodniczącymi klubów
Czego boją się Polacy? Wyniki sondażu
„W odpowiedzi na pytanie: Czego najbardziej boi się Pan/Pani w 2025 r.? okazało się, że szczególnie obawiamy się bezpośredniego wciągnięcia naszego kraju w działania wojenne oraz eskalacji konfliktu na wschodzie Europy. Obie odpowiedzi wskazało 51,6 proc. pytanych. Trzeci powód niepokoju to możliwość pogorszenia sytuacji finansowej. Obawy z tym związane odczuwa 29 proc. respondentów. Martwią nas również kwestie związane z pogorszeniem sytuacji w ochronie zdrowia –
Mołdawianie o Polsce. Co myślą o naszym narodzie? Cz. I
Mówi też, dlaczego uciekł z ojczyzny: – Miałem już dosyć tego „ruskiego świata” w Tyraspolu. O wyjeździe myślałem, odkąd skończyłem 16 lat. Ale ostateczną decyzję pomógł mi podjąć OMON. Uzbrojeni policjanci wpadli na imprezę, w której brałem udział. Leżałem twarzą do ziemi i wiedziałem, że nie chcę tam dłużej mieszkać. * * * Różnice między
Festiwal obietnic. Kabaret KLIKA
Niechętnie ustępują pola swoim młodszym, nieopierzonym jeszcze kolegom! Owi rasowi wybrańcy narodu mają niebywałą wprawę w nawijaniu makaronu na uszy – okłamywaniu i ogłupianiu rodaków. Czynią to świadomie, z premedytacją, bez znieczulenia i obawy, że ciemny lud nie kupi tych wyssanych z palca opowieści o siedmiu zbójach! Niestety, przykro o tym mówić, ale wiele lat obserwacji, śledzenia przebiegu różnych kampanii wyborczych dowodzi niezbicie, że elektorat w swej
Polska nie zaprosiła Węgier. Wszystko przez sprawę Romanowskiego
Polska prezydencja w Radzie Unii Europejskiej rozpoczęła się 1 stycznia i potrwa do końca czerwca. W tym czasie nasz kraj będzie odpowiedzialny m.in. za ustalanie porządku obrad posiedzeń poszczególnych gremiów UE oraz prowadzenie negocjacji wśród państw członkowskich. Hasło przewodnie polskiej prezydencji to Bezpieczeństwo, Europo!, a nasz kraj skupi się na siedmiu jego wymiarach: zewnętrznym, wewnętrznym,
Dziś kolejny protest rolników. Zbiega się on z prezydencją Polski w Radzie UE
Sprzeciw wobec Zielonemu Ładowi Organizatorzy zapowiadają, że dziś przez Warszawę przemaszeruje kilkanaście tysięcy rolników z Polski i innych krajów. Celem demonstracji jest wywarcie presji na przewodniczącą Komisji Europejskiej, Ursulę von der Leyen. Rolnicy protestują przeciwko polityce KE, w tym Europejskiemu Zielonemu Ładowi i umowie z krajami Ameryki Południowej (Mercosur). Sprzeciwiają się także niszczeniu polskich lasów
Chcieli aresztować prezydenta. Wojsko na to nie pozwoliło
We wtorek sąd w Seulu wydał nakaz aresztowania Jun Suk Jeola, któremu zarzuca się nielegalne wprowadzenie stanu wojennego 3 grudnia 2024 roku. Decyzję tę parlament szybko uchylił, co doprowadziło do utraty urzędu przez prezydenta. Według agencji Yonhap, funkcjonariusze Biura Ścigania Korupcji wśród Wysoko Postawionych Urzędników próbowali wejść do rezydencji Jeola, jednak zostali powstrzymani przez jednostkę