– Na rynku jest dużo ofert ziarna przemysłowego, sprowadzanego z Chin czy Kazachstanu, które jest dużo tańsze, ale kiepskiej jakości. Z takiego ziarna olej nie wyszedłby tak smaczny i aromatyczny jak nasz – tłumaczy Łukasz Bogdański, współwłaściciel śląskiej firmy Olini, której historia sięga lat 90. ubiegłego wieku. Na pomysł założenia olejarni wpadł ojciec Łukasza. Miało to być skromne przedsięwzięcie wspomagające
2024-12-02
Olini, czyli aromatyczny olej prosto z Polski
E.W. na podst. pb.pl, portalspozywczy.pl