2 stycznia rano zwłoki znalazł przypadkiem właściciel zakładu pogrzebowego, który pojawił się na terenie parafii z pracownikami, by przygotować ceremonię zleconą przez klienta. Makabrycznego odkrycia dokonał po tym, jak podwładny poprosił go o pokazanie lokalu ratowania noworodków, którego plakat z hasłem „Żadne dziecko nie jest błędem” wisiał na bramie: – Najpierw otworzyłem bramę, potem drzwi wejściowe. Nie
2025-01-13
Bezimienne dziecko umarło w oknie życia z wyziębienia
ANS na podst.: repubblica.it, rainews.it, lastampa.it, ilpost.it, barilive.it, vanityfair.it, ansa.it, culleperlavita.it