R E K L A M A
R E K L A M A
2024-08-03

Były sztangista Włodzimierz Chlebosz jest teraz starostą wrocławskim

Mimo weekendu jest bardzo zabiegany. – Musiałem jechać na spóźniony Dzień Strażaka. To powiatowe święto w gminie Kobierzyce. Musiałem, ale i chciałem tam być. Strażacy OSP to wyjątkowi ludzie. Często jako pierwsi udzielają pomocy i ciężko pracują. Należy im się wielki szacunek. 

Tomasz Gawiński
2024-08-03

Jacek Bocian. Polski sprinter, który jest zawodowym żołnierzem

Mieszka we Wrocławiu. Na nasze spotkanie przyjeżdża na skuterze. – Jak jest ciepło, to w mieście taki środek lokomocji jest wielkim atutem. Nie stoi się w korkach. Przyjemnie się jeździ. Wrocław jest bardzo przyjazny dla motocyklistów, bo można korzystać z buspasów i parkować za darmo. Przekonał się do jednośladu podczas urlopu na Teneryfie, gdzie jeździł właśnie skuterem. – Byliśmy razem z Markiem Plawgo, olimpijczykiem, też

Tomasz Gawiński
2024-07-23

Rozmowa z Pauliną Starus. „Breaking to wolność”

– Na igrzyskach w Paryżu sportowcy będą rywalizować w nowej konkurencji olimpijskiej – breakingu.  – Cieszę się, choć początkowo nasze środowisko było podzielone i wielu zawodników miało mieszane uczucia co do włączenia breakingu do programu olimpijskiego.  – Dlaczego nie wszyscy akceptowali propozycję występu w Paryżu? 

Tomasz Zimoch
2024-05-20

Talent do życia. Rozmowa z pianistą Markiem Ruszczyńskim

Słoneczny maj, chłodne średniowieczne francuskie katedry, jak ta w Reims, St. Etienne czy Chartres, zapełniają się ludźmi. Zamieniają się w świątynie sztuki, cudowne sale koncertowe do celebrowania muzyki i talentów wybitnego śpiewaka Roberta Alagny, gitarzysty Jeana-Félixa Lalanne’a i pianisty Marka Ruszczyńskiego. W „boskich” wnętrzach prezentują wspólną, bardzo osobistą płytę, wydaną 3 maja tego roku, a nagraną we Francji: Seigneur (Pan). Reakcje i wzruszenie słuchaczy w katedrach nie pozostawiają wątpliwości

Beata Dżon-Ozimek
2023-03-23

5 tysięcy kilometrów rowerem przez Amerykę. Inspirujący wywiad

– Siedem lat temu rodzinną sielankę przerwała choroba? – Z żoną Martą i synkiem Kornelem prowadziliśmy spokojne, ale aktywne życie. Skończyłem Akademię Wychowania Fizycznego. Wspólnie trenowaliśmy bieganie po lesie, jeździ liśmy na rowerze. W 2016 r., gdy Kornel miał sześć lat, znajomy zaprosił nas na trzydniowe warsztaty rodzicielskie w Szklarskiej Porębie. Syn dużo spał. W

Rafał Krzymiński