R E K L A M A
R E K L A M A
2025-05-15

Miłosierdzie gminy [FELIETON MARTENKI]

Aliści XIX-wieczny pozytywizm pomógł polskim twórcom sięgnąć po takie narzędzia obserwacji, które pomogły ujrzeć brutalne sfery ludzkiego istnienia. We Francji Zola i Maupassant, a w Polsce Żeromski, Reymont, Dygasiński… Te nazwiska wybijają się w pamięci, ale Konopnicka? Ta od krasnoludków i sierotki Marysi? Od Stefka Burczymuchy? A juści, ta sama…  

Henryk Martenka