Kamil Maćkowiak w swoim teatrze może robić wszystko, nawet to, czego sam do końca nie potrafi, ale lubi, czyli śpiewać. Zanim jednak ponarzekam na spektakl, to najpierw pochwalę. Brawa za wybór piosenek. Dobór repertuaru jest świetny, bo widz bombardowany jest fantastycznymi piosenkami z repertuaru Anny Jantar, Ewy Demarczyk, Magdy Umer, Seweryna Krajewskiego, Andrzeja Zauchy, Zbigniewa
2025-07-16
„Piosenki o miłości”. Recenzja Skiby
Krzysztof Skiba