„I jeszcze jedno zdanie z testamentu Jerzego Giedroycia: To ma być żywy dom, a nie cmentarz – kontynuowała pani prezes. – Dzięki przyjeżdżającym naukowcom, studentom, a także osobom odwiedzającym Dom Kultury, dom pozostaje zgodnie z życzeniem Redaktora miejscem pracy i żywym domem”. W tym roku stół zastawiono ukraińskimi potrawami. Stół szczególny, bo z Hotelu Lambert, pamiętający
2025-09-22
Giedroyc: „To ma być żywy dom, a nie cmentarz”
Leszek Turkiewicz