Ten wzrost napięcia wyczuwa się u wszystkich pacjentów siedzących w poczekalni. Bo też trudno być spokojnym, gdy nie wiadomo, czym zakończy się wizyta w gabinecie doktora. Jak bardzo nas pogrąży informacją o aktualnym stanie naszego zdrowia! A nuż odkryje coś niepokojącego, jakieś symptomy nowej choroby, o której nie mieliśmy zielonego pojęcia! Zgroza, ciarki przechodzą po
2024-10-24
Każdy z nas jest lekarzem. Każdy z nam wie lepiej, co mu dolega
Antoni Szpak