A jednak coraz więcej ludzi, zupełnie jak Maryla Rodowicz w dawnej piosence, marzy o tym, by „wsiąść do pociągu byle jakiego” i znaleźć życiową przystań w jakimś cichym, spokojnym miejscu. Gwiazdy uciekają przed zainteresowaniem fanów i natręctwem paparazzich. Zacierają za sobą ślady, w nowym miejscu starają się nie rzucać w oczy i z reguły udaje im
2024-09-13
Do pociągu byle jakiego… Gwiazdy i ich przestrzenie
Plotkara