Chodzi o zmniejszenie liczby niezrealizowanych wizyt oraz skrócenie kolejek do lekarzy. Można to zrobić poprzez uproszczenie procedur i ich racjonalizację. „W ubiegłym roku z powodu niepojawienia się pacjentów przepadło 1,5 miliona umówionych wizyt. Oznacza to wzrost o 200 tys. w stosunku do 2023 roku, czyli problem narasta. Dlaczego zatem nie pójść wzorem sprawdzonych rozwiązań typu last minute. Gdy ktoś rezygnuje z
2025-04-02
Usprawnić służbę zdrowia. Brzoska ma na to plan
Wojciech Nomejko