„Latający pałac” to superluksusowy samolot Boeing 747-8. Choć szacuje się, że samolot jest wart 400 mln dol., osoba znająca szczegóły planu powiedziała, że jego wartość jest bliższa 250 mln, a remont 14-letniej maszyny może kosztować trzy razy tyle. Zainstalowanie sprzętu bezpieczeństwa, łączności i urządzeń obronnych może zająć dwa lata. Przykładowo zwykły samolot 747 nie ma
Tag: boeing
Katastrofa samolotu w Indiach. Jest wiele ofiar śmiertelnych
Boeing spadł na ziemię poza lotniskiem, na zabudowany teren nieopodal szpitala. Maszyna uderzyła w stołówkę medycznej placówki edukacyjnej i częściowo wbiła się też w budynek uczelnianego hostelu. Władze potwierdziły dotychczas śmierć 290 osób – pasażerów, członków załogi, a także studentów i pracowników uczelni, którzy znajdowali się w budynku. Co najmniej 50 osób zostało rannych. Samolotem
Luksusowy dar czy geopolityczna gra? Katar i odrzutowiec dla Trumpa
Ten Boeing 747, nazywany w mediach „latającym pałacem” i „odlotową rezydencją”, to pokaz awangardowej technologii, ekstremalnej funkcjonalności i barokowego przepychu. The Guardian przedstawia go jako niesamowicie hojny prezent, podczas gdy The Economic Times uściśla, że ma „połyskujące złotem ściany i wyrafinowane umeblowanie”. We włoskiej telewizji Sky podano, że na pokładzie przewidziano salę konferencyjną z panoramicznym widokiem na skrzydła, biuro wyposażone w zintegrowane systemy łączności satelitarnej, salę kinową z
Boeing przyznaje się do winy. Zapłaci śmiesznie niską karę
Gigant lotniczy przyznał się do zmowy mającej na celu oszukanie Federalnej Administracji Lotniczej, po tym jak prokuratura ujawniła, że producent samolotu celowo składał fałszywe oświadczenia dotyczące oprogramowania 737 MAX. Zgodnie z umową sądową, Boeing zostanie uznany za winnego przestępstwa, ale uniknie procesu, co może ułatwić mu wyjście z kryzysu produkcyjnego. Firma została ukarana grzywną w
Boeing przyzna się do oszustw. Dzięki temu uniknie procesu karnego
Katastrofy miały podobny przebieg. Do pierwszej doszło w Indonezji w październiku 2018 roku, do drugiej – w Etiopii w marcu roku następnego. W obu tragediach zginęło w sumie 346 pasażerów i członków załogi. Fatalną rolę odegrał w nich system MCAS, który w pewnych warunkach, przy niskiej prędkości lotu, automatycznie kieruje dziób maszyny w dół. Boeing wprowadził ten system, aby oszczędzić na szkoleniu pilotów. Po obu dramatach samoloty