Podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ w Nowym Jorku 24 września dyskutowano między innymi o wojnie w Ukrainie. Wśród przemawiających był brytyjski minister spraw zagranicznych David Lammy, który oskarżył Władimira Putina o zarządzanie „państwem mafijnym” i porównał Rosję z właścicielem niewolników. Lammy konsekwentnie podkreślał poparcie swego kraju dla Ukrainy i potępiał ataki Rosji na ukraińską ludność cywilną oraz naruszenie przez nią prawa międzynarodowego. Krytykował działania Putina, przypominając czasy niewolnictwa. Oskarżył władze Rosji o łamanie prawa międzynarodowego. W ten sposób, jak mówił, bronił Globalnego Południa.
Subskrybuj