R E K L A M A
R E K L A M A

Bośnia i Hercegowina. Piknik nad minowym polem

Zagoro lijepa li si. Zagoro, jesteś piękna. Wysławiająca uroki chorwackich regionów, po bałkańsku nostalgiczna piosenka Marka Perkovicia, noszącego pseudonim Thompson (od pistoletu maszynowego, którym posługiwał się, walcząc w wojnie bałkańskiej), mimo kontrowersji wokół samego artysty jest dla Chorwatów nieformalnym hymnem, śpiewanym szczególnie chętnie podczas wydarzeń sportowych. 

Mostar, Bośnia /Fot. Mateusz Żemła

Nie każdemu się to jednak podoba. Podczas turnieju Euro 2016 zaprotestowali działacze „antyrasistowscy”, wskazując, że tekst piosenki odnosi się też do terenów pozostających poza obecnymi granicami kraju. Szef Chorwackiego Związku Piłki Nożnej, król strzelców mundialu 1998, legendarny Davor Šuker, uciął temat krótko – póki on jest prezesem, Lijepa li si będzie śpiewane na stadionach i koniec. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-04-06

Mateusz Żemła