R E K L A M A
R E K L A M A

Borneo. W cieniu wielkiej góry

Otoczona kolczastym drutem drewniana strażnicza wieżyczka z rozstawionym karabinem maszynowym w naszej części Europy kojarzy się jednoznacznie. Na Sibuan jest wręcz przeciwnie. To gwarancja bezpieczeństwa, choć dziwnie kontrastuje z kokosowymi palmami, białym, drobnym piaskiem i błękitem morza. 

Fot. Mateusz Żemła

Internetowe witryny MSZ wielu państw, w tym Polski, wciąż ostrzegają przed odwiedzaniem okolicy, choć ostatni znaczący incydent miał miejsce ponad dekadę temu. Na przełomie wieków wschodnie wybrzeże Borneo było terytorium działania różnej maści piratów, filipińskich separatystów czy wręcz islamistów powiązanych z Al-Kaidą.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-06-22

Mateusz Żemła