R E K L A M A
R E K L A M A

Zawód oparty na alkoholu. „Zalewam owoce spirytusem i czekam”

Rozmowa z Karolem Majewskim, producentem nalewek od czterech pokoleń.

Fot. Tomasz Barański

– Nie czuje pan dyskomfortu, że związał pan swoje zawodowe życie z alkoholem? Nie ma pan z tym problemu? 

– A powinienem? Nalewki towarzyszą Polakom od wieków, a sam robię je od ponad 50 lat. Zalewam owoce spirytusem i czekam. A alkohol ma to do siebie, że na początku wyciąga rzeczy najlepsze, a potem najgorsze. 

– To trochę jak u ludzi, którzy idą się napić. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-12-19

Tomasz Barański