Potrafił strzelać obiema nogami. Należał do najwybitniejszych piłkarzy

Od dziecka marzył, aby występować w I lidze. I to marzenie spełnił. Nawet z nawiązką, bo nie tylko grał w ekstraklasie – m.in. w GKS Katowice i w łódzkim Widzewie, ale zdobył aż 104 bramki. Sięgał po krajowe trofea, wystąpił w reprezentacji, ale tylko dwa razy. Dla kibiców GKS i Widzewa stał się legendą. Grał też za granicą, potem wrócił na Śląsk i został trenerem. Po latach pojawiły się problemy ze zdrowiem. Jest na rencie, poświęcił się rodzinie, choć czasem można go zobaczyć na meczu GKS. 

Źródło: YouTube

Jest osobą bardzo zajętą. Stale ma coś do zrobienia w domu, ale nade wszystko zajmuje się blisko 90-letnią mamą, która porusza się na wózku. – Jest po kilku operacjach. Ma problemy z biodrami. Nie mogę wyjść z domu, bo jest obawa, że spadnie ze schodów, a poza tym jeszcze choruje, więc jestem uwiązany. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-11-27

Tomasz Gawiński