Oprócz niej popularny jest język polski i angielski. Najdroższa z tej trójki jest oczywiście matematyka, a top cenowy to fizyka. Matematyka wyższa oraz informatyka kosztują średnio 130 – 150 zł za godzinę, ale są też oferty po 200 – 300 zł, gdy korepetytor jest na przykład wykładowcą akademickim (…)”.
Zdarzają się nawet oferty, w których godzina nauki robotyki czy automatyki kosztuje 600 – 700 zł. – Wiem, że to szokujące, ale z drugiej strony, jak idziemy prywatnie do lekarza specjalisty, to za 15-minutową wizytę płacimy kilkaset złotych, a korepetytor z ogromną wiedzą i umiejętnością jej przekazania jest dostępny przez całą godzinę. I ma klientów, bo rodzice są gotowi zainwestować w swoje dziecko każde pieniądze, żeby mu otworzyć jak najwięcej drzwi w dorosłym życiu. Żeby się dostało na wybraną uczelnię, a później realizowało plany i marzenia – mówi Magdalena Procyszyn-Florczyk, kierownik działu marketingu platformy e-korepetycje. net, która istnieje już 20 lat i cały czas analizuje rynek.
„A ten rynek szybko się profesjonalizuje. Minęły już czasy, gdy korepetytor chodził do domu uczniów albo przyjmował ich u siebie. Spora część popołudniowej nauki odbywa się online.
– Są korepetytorzy, którzy uczą po 8 – 9 godzin dziennie przez pięć czy sześć dni w tygodniu. Coraz częściej zakładają też firmy, zatrudniają pracowników. Niektórzy mają po kilkudziesięciu, a nawet kilkuset uczniów (…). Teraz korepetytor jest coachem, tutorem i edukatorem, ma kompleksową ofertę – wylicza Florczyk.
I o ile dawniej z korepetycji korzystali uczniowie, którzy nie radzili sobie z opanowaniem szkolnego materiału, mieli jakieś zaległości, albo chcieli poprawić oceny, o tyle teraz dodatkowe lekcje to coś w rodzaju drugiego, prywatnego filaru edukacji. Uzupełniają materiał ze szkoły albo nawet wychodzą ponad podstawę programową, by przygotować ucznia do konkursu lub olimpiady przedmiotowej. Daleko nam jeszcze do Korei Południowej, gdzie 90 proc. dzieci zaraz po lekcjach maszeruje do prywatnych placówek edukacyjnych (…), ale także w Polsce korepetycje stały się codziennością (…)”.