R E K L A M A
R E K L A M A

Macron zwołuje szczyt koalicji chętnych. Europa bierze sprawy w swoje ręce

Prezydent Francji Emmanuel Macron zapowiedział, że Paryż na początku stycznia stanie się miejscem rozmów państw gotowych zaangażować się w zapewnienie Ukrainie gwarancji bezpieczeństwa. Informację tę przekazał niedługo po rozmowie Donalda Trumpa z Wołodymyrem Zełenskim na Florydzie.

Emmanuel Macron /Fot. Flickr

Państwa tworzące koalicję ochotników spotkają się na początku stycznia w Paryżu, aby ustalić konkretny wkład każdego z nich w zapewnienie bezpieczeństwa Ukrainie – ogłosił w poniedziałek Macron w mediach społecznościowych. Jak podkreślił, że gwarancje bezpieczeństwa są niezbędne do osiągnięcia sprawiedliwego i trwałego pokoju.

Agencja AFP poinformowała, że Macron wcześniej konsultował się z prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim, prezydentem USA Donaldem Trumpem oraz przywódcami państw europejskich.

Macron przedstawił swoją inicjatywę niedługo po rozmowach Zełenskiego z Trumpem w rezydencji prezydenta USA na Florydzie. Podczas wspólnej konferencji prasowej obaj przywódcy poinformowali o wyraźnym postępie w negocjacjach mających na celu zakończenie konfliktu na Ukrainie. Zełenski podkreślił, że omówiono wszystkie kluczowe kwestie dotyczące ram pokojowych i osiągnięto istotne rezultaty. Donald Trump dodał, że udało się ustalić około 95 procent spraw, choć wciąż pozostają pewne trudne kwestie. Szczegóły uzgodnień nie zostały ujawnione.

Czym jest koalicja chętnych?

Koalicja chętnych powstała 2 marca 2025 roku z inicjatywy premiera Wielkiej Brytanii Keira Starmera. Tworzą ją państwa, które zadeklarowały gotowość aktywnego wspierania Ukrainy w walce z rosyjską agresją. Jej celem jest koordynacja międzynarodowej pomocy wojskowej, politycznej i logistycznej oraz opracowanie mechanizmów, które mogłyby w przyszłości zapewnić Ukrainie gwarancje bezpieczeństwa. Podczas spotkań europejskich liderów omawiano m.in. dostawy broni, szkolenia dla ukraińskich żołnierzy oraz utworzenie wspólnej struktury dowodzenia przyszłymi siłami stabilizacyjnymi.

Koalicja liczy 35 państw. Polska od początku bierze udział w jej działaniach, wspierając pomoc dla Kijowa, jednak, jak podkreślają polscy politycy, nie planuje wysyłania własnych wojsk nad Dniepr.

2025-12-29

Opr. AJS na podst. PAP, Interia, polska-zbrojna.pl