Informacja o zamknięciu
We wczesnych godzinach porannych Dowództwo Operacyjne Rodzajów Sił Zbrojnych poinformowało na platformie X, że w odpowiedzi na atak Federacji Rosyjskiej na cele znajdujące się na terytorium Ukrainy, w polskiej przestrzeni powietrznej prowadzone są działania polskiego oraz sojuszniczego lotnictwa.
Zgodnie z obowiązującymi procedurami Dowódca Operacyjny RSZ uruchomił wszystkie dostępne siły i środki pozostające w jego dyspozycji. Poderwane zostały dyżurne pary myśliwskie i samolot wczesnego ostrzegania, a naziemne systemy obrony powietrznej oraz rozpoznania radiolokacyjnego osiągnęły stan najwyższej gotowości.
Jak podkreślono, działania te mają charakter zapobiegawczy i służą ochronie oraz zabezpieczeniu przestrzeni powietrznej, szczególnie w rejonach graniczących z obszarami potencjalnego zagrożenia. Polska Agencja Żeglugi Powietrznej poinformowała, że ze względu na konieczność zapewnienia swobody operowania lotnictwa wojskowego, lotniska w Radomiu i Lublinie zostały czasowo zamknięte.

Standardowa procedura
Z komunikatu Dowództwa Operacyjnego wynika, że decyzja o poderwaniu myśliwców została podjęta po rozpoczęciu przez Rosję kolejnej serii ataków rakietowych na infrastrukturę Ukrainy. To kolejna sytuacja, w której Polska i jej sojusznicy podnoszą gotowość bojową w celu ochrony własnej przestrzeni powietrznej oraz zapobiegania przypadkowym naruszeniom granic.
Rzecznik Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej, Marcin Hadaj, poinformował, że czasowe zamknięcie lotnisk w Radomiu i Lublinie oraz wprowadzenie ograniczeń w wschodniej części kraju wiąże się ze zmianami w ruchu lotniczym. Jak zaznaczył, jest to standardowa procedura stosowana w takich sytuacjach. Dodał również, że oba porty prawdopodobnie pozostaną nieczynne jeszcze przez około godzinę, do czasu zakończenia działań wojskowych.
Kolejny atak Rosjan
W czwartek rano władze ukraińskie poinformowały, że w wyniku rosyjskich ostrzałów z użyciem rakiet i ciężkich dronów uderzeniowych rannych zostało 13 osób, w tym sześcioro dzieci. Celem ataków były głównie obiekty energetyczne zlokalizowane w zachodniej części kraju.
W Zaporożu ostrzelano między innymi internat, a uszkodzeniu uległo pięć budynków mieszkalnych. Ukraińskie Siły Powietrzne przekazały, że we wczesnych godzinach porannych grupy dronów operowały w obwodzie lwowskim, położonym przy granicy z Polską. Bezzałogowce przeprowadzały ataki również na obwody tarnopolski, rówieński, winnicki i chmielnicki. W związku z rosyjskimi uderzeniami na terenie całej Ukrainy wprowadzono ograniczenia w dostępie do energii elektrycznej.