Dwa miesiące wcześniej dziennikarze Laisvės TV i Centrum Dziennikarstwa Śledczego Siena ujawnili pierwsze ustalenia dotyczące jego powiązań biznesowych. Premier stanowczo zaprzeczał wtedy zarzutom i nie brał pod uwagę ustąpienia. Wraz z kolejnymi publikacjami presja narastała – wyjaśnień domagali się dziennikarze, opinia publiczna, prezydent, a odejścia żądali już także koalicjanci.
Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.
Już od
22,00 zł/mies
Subskrybuj