Dotychczas wydano i przekazano olsztyńskim szpitalom: „Lawendowe marzenia. Wiersze i obrazy” autorstwa Kamili Julii Regin, „Magiczny park. Wiersze i kolorowanki ukojenia” – Andrzeja Cieślaka oraz monografię „Kulturotwórcza i terapeutyczna rola literatury”, a także almanach pod redakcją Kamili Julii Regin i Andrzeja Cieślaka, w którym opublikowano twórczość literacką studentów Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego. Został też nagrany i wydany audiobook „Lawendowe marzenia”, który jest przeznaczony dla osób w śpiączce oraz dla tych, którym stan zdrowia nie pozwala czytać. W ramach projektu wystawiono w Wojewódzkim Specjalistycznym Szpitalu Dziecięcym w Olsztynie również sztukę Jerzego Szczudlika „Lecznica Mai”.
– „Żywe kultury literatury” mają przywracać egzystencjalną ulgę wszystkim potrzebującym – mówi Andrzej Cieślak, prezes Związku Literatów Polskich olsztyńskiego oddziału. – To „literackie tabletki” pisane przez studentów. Wielu z nich w przyszłości, wykonując różne zawody (bo twórczym i dobrowolnym logoterapeutą może być prawnik, geodeta, inżynier, każdy), podejmie ten nowatorski w artterapii wątek, zbuduje i utrwali w sobie i w swoich pacjentach pisanie i/lub czytanie utworów terapeutycznych dla innych, dla wspólnego dobra.
Pomysłodawczynią projektu jest dr n. med. Kamila Julia Regin z Wydziału Lekarskiego UWM. Spotkał się on z jednomyślną akceptacją wszystkich literatów olsztyńskiego oddziału ZLP, a ostatnio poznali jego założenia także uczniowie kilku szkół średnich, m.in. Państwowego Liceum Plastycznego. Celem tego nowego przedsięwzięcia artterapeutycznego jest również wdrożenie do praktyki nowego ducha; intelektualnej wyobraźni dla poprawiania dobrostanu potrzebujących – kończy Andrzej Cieślak.
Anatol France napisał: „Czymże jest książka? Ciągiem drobnych znaków. Niczym więcej. Rzeczą samego czytelnika jest wysnuć kształty, barwy i uczucia, którym znaki te odpowiadają. Od niego zależeć będzie, czy książka mrokiem się powlecze, czy rozbłyśnie, czy będzie porywać, czy zamrozi (…). Utwór zawdzięcza swą wartość tylko związkom z życiem”.
Prace (poezja, bajki, baśnie, proza) studentów robią wrażenie, choćby dlatego, że widać w nich potężne zaangażowanie emocjonalne twórców. Teksty wzruszają, czasem tchną wielkim optymizmem i mogą dawać nadzieję chorym, łagodzić ból, dawać uśmiech oraz siłę i pogodę ducha w trudnych chwilach, a autorów na pewno uwrażliwiają na ludzkie cierpienie. Są bardzo blisko życia.