R E K L A M A
R E K L A M A

Nowe zasady w mediolańskiej La Scali. Szorty, klapki i cola zakazane

Legendarny teatr w Mediolanie zaostrza zasady dla publiczności. Do La Scali nie wejdzie się w klapkach, kusych spodenkach ani podkoszulku. Kto zignoruje te nakazy, nie zobaczy spektaklu i nie odzyska pieniędzy za bilet. 

Źródło: YouTube

Włoski teatr operowy to nie plaża, a spektakl Verdiego to nie tło dla roznegliżowanego selfie. W ostatnich tygodniach dyrekcja La Scali straciła cierpliwość. Po latach przymykania oczu na coraz bardziej „swobodne” stylizacje widzów nadszedł moment stanowczej reakcji. Nowy dyrektor, Fortunato Ortombina, polecił rozwiesić przy wejściach plakaty przypominające, że do opery nie przychodzi się w klapkach, podkoszulku ani szortach. Zakazane elementy stroju zostały na nich wyraźnie przekreślone czerwonym X, tuż obok równie niemile widzianych chipsów i butelek z colą. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-07-27

ANS na podst.: ilpost.it, milano.corriere.it, connessiallopera.it