R E K L A M A
R E K L A M A

Myszygene kopf [FELIETON MARTENKI]

I poszedł naród do urn, a z nim i ja dopełniłem mego prywatnego plebiscytu, wybierając – drugiego w tym roku – laureata w samozwańczym konkursie na Łachudrę Sezonu. Po Łachudrze Zimy – szefie Telewizji Republika Sakiewiczu – przyszła kolej nieuchronna na Łachudrę Wiosny... Podobnie jak kilka miesięcy temu nominatów do zaszczytu było kilku, w tym także zbiorowi. 

Fot. YouTube

Pierwszy na liście nominacyjnej jest 40-letni trójmiejski dureń Paweł J., który oszołomiwszy się tanim alkoholem, znieważył jedno z miejsc świętych dla każdego Polaka, Westerplatte. Nocą, w pijackim widzie, niszczył tam narodowe flagi, palił je, uszkodził nadto jedenaście masztów flagowych… Złapany przez policję, z lekka otrzeźwiał, przyznał się do wszystkiego i poszedł siedzieć.

Nominatem do tytułu okazał się duet komiczny: poseł Kowalski z kamratem Bąkiewiczem, posłem niedoszłym. Obaj napadli na Szkołę Podstawową nr 209 na warszawskich Bielanach, budząc strach ciała pedagogicznego, gdyż pomyślano tam, że dwa przerośnięte gangusy, zwiawszy z Tworek, chcą wyłudzić dokument ukończenia szkoły. Wszak jakiś papier trzeba mieć, bo papier może się przydać, chociaż dalibóg, nie ma mocniejszych papierów nad te, jakimi obaj się okazują, drukowane w intensywnie żółtym kolorze. Później okazało się, że to poselska interwencja przeciw decyzji dyrekcji szkoły, która w salach, gdzie pisano egzamin ósmoklasisty, miała nakazać zdjąć godła państwowe. A to była nieprawda! Patriotyczny szał obu kretynów przybyła filmować Telewizja wPolsce24, o czym wspominam wyłącznie z powodu jej oddzielnej, zbiorowej nominacji.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-05-21

Henryk Martenka