FDA uważa, że pełnoletni palacze, którzy całkowicie zastąpią papierosy saszetkami ZYN, mogą znacząco zmniejszyć ryzyko zachorowania na raka i inne choroby spowodowane paleniem. To pierwsze tego rodzaju saszetki, które uzyskały autoryzację Agencji. Decyzja była poprzedzona gruntowną analizą, potwierdzającą, że ZYN to produkt mniej toksyczny niż tradycyjne wyroby nikotynowe.
Jak wyjaśnił Matthew Farrelly, dyrektor Biura Naukowego w Centrum Wyrobów Tytoniowych FDA, aby produkt nikotynowy mógł trafić na rynek, musi udowodnić, że przynosi więcej korzyści niż zagrożeń. „Dane pokazują, że te saszetki spełniają ten warunek, zwłaszcza dla dorosłych, którzy rezygnują z papierosów na rzecz tych wyrobów” – podkreślił Farrelly.
W USA korzystanie z saszetek nikotynowych przez młodzież pozostaje na niskim poziomie. Według badań z 2024 roku jedynie 1,8% uczniów szkół średnich i wyższych w USA deklarowało, że używa takich produktów, mimo rosnącej ich popularności wśród dorosłych.
Z 45 milionów Amerykanów, którzy regularnie korzystają z wyrobów nikotynowych, aż 30 milionów nadal pali papierosy. FDA zaznacza, że przejście z papierosów na mniej szkodliwe produkty, takie jak ZYN, może przynieść wymierne korzyści zdrowotne.
Nie dla nowych użytkowników nikotyny
Agencja przypomina jednak, że żadne wyroby nikotynowe nie są w pełni bezpieczne. Wszystkie produkty tego typu należy traktować w kategoriach „względnego ryzyka”. Na jednym końcu tej skali znajdują się papierosy – najbardziej toksyczne, na drugim saszetki nikotynowe – najmniej szkodliwe. FDA podkreśla, że zarówno młodzież, jak i osoby dorosłe, które nigdy nie używały nikotyny, nie powinny zaczynać od tych produktów.
Autoryzacja saszetek ZYN to znaczący krok w kierunku zmniejszenia szkód zdrowotnych spowodowanych paleniem papierosów. Dla wielu palaczy mogą one stać się mniej szkodliwą alternatywą, choć nie są one rozwiązaniem dla wszystkich.