R E K L A M A
R E K L A M A

Karol Nawrocki opublikował dokumenty. Teraz oczekuje przeprosin

"To jest człowiek brutalny" – mówił o Karolu Nawrockim prof. Antoni Dudek, przywołując historię jednego z historyków Instytutu Pamięci Narodowej. Kandydat PiS na prezydenta zdecydował się odpowiedzieć prof. Dudkowi, oskarżając go o posługiwanie się nieprawdziwymi informacjami. Teraz polityk oczekuje przeprosin.

Źródło: YouTube, X

W Didaskaliach Wirtualnej Polski prof. Dudek stwierdził, że Karol Nawrocki to jest człowiek brutalny i trzeba sobie z tego zdawać sprawę, że jego brutalność w IPN ma dzisiaj ograniczony zasięg. Natomiast będzie miała zupełnie inny wymiar, jeśli zostanie prezydentem Rzeczpospolitej.

To jest człowiek, który nie ma zahamowań na przykład w egzekwowaniu różnych swoich decyzji, także personalnych – takich słów profesor użył z kolei w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim w programie Gość Wydarzeń na antenie Polsatu i Polsatu News.

W rozmowie z Kulturą Liberalną prof. Dudek przytoczył historię Michała Siedziaki, który rzekomo został zwolniony z Instytutu Pamięci Narodowej po wydaniu książki przez wydawnictwo niezwiązane z IPN.

Nawrocki pokazał dokumenty

W piątek na platformie X pojawił się wpis Karola Nawrockiego, kandydata w wyborach prezydenckich, który odniósł się do zarzutów formułowanych przez prof. Antoniego Dudka.

W drodze powrotnej z Siedlec znalazłem czas na zakończenie insynuacji prof. A Dudka. Przykre w sumie, że prof. A. Dudek swój autorytet postanowił wykorzystać w nieczystej walce, stając w roli politycznego zająca – napisał. Do swojego wpisu Karol Nawrocki dołączył zdjęcia pisma, które otrzymał od Michała Siedziaki. Z dokumentu wynika, że historyk poprosił o wstawiennictwo Nawrockiego po tym, jak Dyrektor Instytutu Pamięci Narodowej w Szczecinie, Krzysztof Męciński, chciał rozwiązać z nim umowę o pracę.

Źródło: X

Zwracam się z uprzejmą prośbą o rozpatrzenie i ewentualną zmianę decyzji w mojej sprawie bezpośrednio przez pana prezesa – napisał Siedziako. Tłumaczył, jego książka o Marianie Jurczyku została wydana przez wydawnictwo Europejskiego Centrum Solidarności w wyniku zgody, którą początkowo mu udzielono, a następnie cofnięto, na publikowanie utworów poza IPN.

Proszę o cofnięcie wypowiedzenia – dopisał odręcznie na piśmie prezes IPN, w ten sposób tłumacząc się ze swojej bezwzględności, którą zarzucił mu profesor.

Kandydat popierany przez PiS zaapelował o odporność na fake newsy. Następnie podkreślił, że od Siedziaka i Dudka oczekuje zwykłego, dżentelmeńskiego przepraszam.

2025-01-10

Opr. SJS na podst. Polsat News, Onet, WP, Interia