Służyła kilku prezydentom
Victoria Nuland pełni obecnie funkcję podsekretarza stanu USA ds. politycznych. Kieruje Biurem ds. Europy i Eurazji. Przez ponad 30 lat pracy w dyplomacji pełniła swoją służbę w administracjach Billa Clintona, George’a W. Busha, Baracka Obamy i Joe Bidena.
Była rozczarowana decyzją Bidena
Od lipca Nuland była zastępczynią sekretarza stanu, gdyż na emeryturę przeszła Wendy Sherman. Być może jej duma została urażona, gdy nie została ostatecznie wiceszefową amerykańskiej dyplomacji, ponieważ prezydent Joe Biden powołał na to stanowisko Kurta Campbella – dotychczasowego koordynatora Rady Bezpieczeństwa Narodowego dla regionu Indo-Pacyfiku. Senat zaaprobował tę kandydaturę w lutym.
Pochwała od Blinkena
Sekretarz Stanu Antony Blinken zaznaczył, że Nuland miała „encyklopedyczną” wiedzę o wielu regionach świata, ale najwięcej wiedziała o naszym regionie, a zatem Europie Środkowo-Wschodniej:
– Jej starania były nieocenione w przeciwdziałaniu pełnoskalowej inwazją Putina na Ukrainę, zmontowaniu globalnego sojuszu, aby doprowadzić do strategicznej klęski Rosji i nieść pomoc Ukrainie w dążeniu do dnia, kiedy będzie w stanie na dobre się odrodzić – demokratycznie, gospodarczo i militarnie – zachwalał zasłużoną polityk szef dyplomacji USA.
Komentarz z Rosji
Kreml ocenił pozytywnie rezygnację Victorii Nuland:
–Nie doprecyzowali, dlaczego odchodzi, ale sprawa jest prosta – porażka antyrosyjskiej orientacji administracji Bidena. Rusofobia, forsowana przez Victorię Nuland jako główna idea polityki zagranicznej Stanów Zjednoczonych, ściąga demokratów jak kamień na dno – skomentowała tę kwestię Zacharowa.