R E K L A M A
R E K L A M A

Podziemne katedry. Są cuchnące, ale cieszą oko

To zabytki, które nie zawsze cieszą nasze nosy, ale są za to miłe dla oka. Systemy wodociągowe i kanalizacyjne zrewolucjonizowały miasta. Gwarantowały wodę pitną oraz ratowały przed fetorem rynsztoków, chorobami i powodziami. Miały tak duże znaczenie, że były budowane z najlepszych materiałów. Choć nie widać ich na powierzchni ziemi, często wciąż służą ludzkości. Inne są po prostu atrakcjami turystycznymi.

Łódzkie stoki, Fot. Piotr Kamionka

Co ma wspólnego koło ratunkowe i kanał ściekowy? Cieszymy się, że oba istnieją, ale omijamy je szerokim łukiem. Na jednym z trawników w północnej dzielnicy Kolonii – Neustadt – można dostrzec zieloną klapę. Po jej otwarciu przenosimy się w czasie do 1890 roku. Gdy zejdziemy po schodach 7 metrów w dół, zobaczymy wysoką na 4,6 metra i szeroką na 3,8 metra Kronleuchtersaal. Od razu pośród cegieł rzuca się w oczy brązowa rzeka. Od śmierdzącego kanału chroni barierka, na której wiszą koła ratunkowe z długimi czerwonymi linkami. Daje to do myślenia. Najwidoczniej poziom smródki potrafi się znacząco i nagle podnieść. Najciekawsze, że w całym pomieszczeniu oprócz wspomnianych kół są jeszcze tylko dwa ogromne żyrandole i marmurowa tablica pamiątkowa

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2024-01-09

PKU na podst.: FAZ, The Times, CNN, steb-koeln.de, water-technology.net, crossness.org.uk