R E K L A M A
R E K L A M A

Dariusz Matecki z Suwerennej Polski kibicuje Trumpowi

„Historia Polski to historia narodu, który nigdy nie stracił nadziei, który nigdy nie został złamany i który nigdy, przenigdy nie zapomniał, kim jest”. Donald Trump - kibicuję już dzisiaj! Wybory prezydenckie w USA - 5 listopada 2024 roku" - napisał w serwisie X Dariusz Matecki. Przypomnijmy, dlaczego taki pogląd jest zły.

Fot. Wikimedia

Dariusz Matecki to polityk Suwerennej Polski, jeden z ziobrystów, znany z radykalnych poglądów.

Walczył o polskość Szczecina w swoim mniemaniu

W Zachodniopomorskiem stosunki polsko-niemieckie sukcesywnie poprawiają się od 2007 roku, czyli po wejściu Polski do strefy Schengen, do naszego kraju przybywają turyści zza zachodniej granicy i na ogół są zadowoleni. Jednak przeciwny temu zjawisku jest Dariusz Matecki, który w październiku na pierwszej stronie swojej darmowej gazetki rozdawanej mieszkańcom Szczecina podczas kampanii wyborczej grzmiał i pytał: „Czy Szczecin będzie niemiecki?”. Kontynuował narrację: „Równość w stosunkach polsko-niemieckich to jeden z kluczowych dla mnie tematów. Dlaczego Niemcy mają mieć w Polsce przywileje wyborcze, skoro Polacy nie mają takich przywilejów w Niemczech?”. Na zdjęciu radny trzymał też slogan: „Żadnych obcych kulturowo przymusowych migrantów„.

Ta akcja świadczyła o głębokich fobiach Mateckiego wobec Niemiec, o niewytłumaczalnej wręcz germanofobii, którą wykazuje się ten polityk.

Hejter

Gdy kilka dni temu w Sejmie trwała debata przed głosowaniem w sprawie projektu „Tak dla in vitro”, który ma przywrócić budżetową refundację in vitro, przeciwko inicjatywie wypowiedział się poseł klubu PiS Dariusz Matecki. – Ma pan na sumieniu śmierć dziecka – stwierdziła Klaudia Jachira z Koalicji Obywatelskiej. „Wstyd!”, „hańba!”, „hejter!” — mogliśmy także usłyszeć takie okrzyki z ław parlamentarnych zajmowanych przez polityków KO, PSL, Trzeciej Drogi i Lewicy.

Skandal, że Jarosław Kaczyński wpuścił kogoś takiego na listę — stwierdził wówczas poseł Nowoczesnej Adam Szłapka. Dariusz Matecki od razu poprosił o interwencję marszałek Sejmu. Ta jednak odpowiedziała, żeby korzystał z przyznanego mu czasu.

Złaź„, „zejdź z mównicy” — krzyczeli parlamentarzyści PO, TD i Lewicy. Dariusz Matecki opuścił mównicę, po czym podał rękę Grzegorzowi Braunowi, frontmanowi Konfederacji — PiS klaszcze mu, tak jak klaskało Braunowi. Wstyd — wyraził głębokie oburzenie Adam Szłapka.

Dariusz Matecki do tej pory był znany jako jeden z antybohaterów tzw. afery hejterskiej w ministerstwie sprawiedliwości. Swego czasu serwis Onet donosił, że w resorcie kierowanym przez Zbigniewa Ziobrę był obszar służący do kontroli i koordynacji działań prześladowczych wobec sędziów, którzy nie zgadzali się z założeniami pisowskiej reformy wymiaru sprawiedliwości. Ponadto portal oko.press ujawnił, że członkowie grupy „Kasta”: Jarosław Dudzicz (zastępca rzecznika prasowego KRS), Maciej (członek KRS), publicysta prawicowy Wojciech Biedroń i ówczesny radny PiS oraz kandydat na posła Dariusz Matecki odpowiadali za konto KastaWatch na Twitterze, które służyło do ataków personalnych na sędziów.

Konto KastaWatch rozpowszechniało niepubliczne informacje o sędziach krytycznych wobec niekonstytucyjnych reform wymiaru sprawiedliwości, wprowadzanych przez PiS. Publikowało ich życiorysy, zestawienia służbowych wyjazdów zagranicznych, a nawet indywidualną korespondencję z Ministrem Sprawiedliwości” — pisała Anna Mierzyńska.

Już w 2019 roku był agresywny w sieci

Dariusz Matecki od wielu lat zajmuje się internetowym hejtem. 4 lata temu podsuwał prawicy wskazówki, by w obronie przed lewicą rozważyć osobliwy pomysł: „pora na uzbrojenie polskich katolików konserwatystów”, bo „lepiej, aby katolicy mieli przy boku właśnie taki pistolet (na ilustracji był pistolet vis)”. 13 lutego 2019, gdy szwedzki sąd uznał, że nie wyda Polsce Stefana Michnika, pisał na Twitterze: „Może warto zaspamować w sieci profile szwedzkich instytucji i polityków zdjęciami ofiar i komunistów?”.

W 2019 roku serwis oko.press ujawnił, że ówczesny bloger Dariusz Matecki dostał płatne zlecenie z Ministerstwa Sprawiedliwości, by promować ministra Ziobrę na stronach takich jak„Jestem za karą śmierci dla morderców i pedofilów”, „Seryjny Samobójca”, „Nie chcę islamizacji Polski”. Do swoich działań użył bota. Gdyby nie zastosował takiego rozwiązania, nie byłby bowiem w stanie udostępnić przemówienia Ziobry na 69 stronach w ciągu minuty. Matecki do dziś jest związany z obozem ziobrystów, tyle że już w parlamencie.

Fan Trumpa

Teraz w serwisie X wyraził uwielbienie dla byłego prezydenta USA Donalda Trumpa, który po utracie władzy chciał dokonać de facto zamachu stanu, bo tak można określić nieudany dla niego szturm na Kapitol. Pamiętamy, że gdy Trump przegrał wybory, prawica miała problem z przyjęciem tego do wiadomości, jak widać, fascynacja megalomańskim populistą wciąż nie minęła. Paweł Żuchowski, korespondent RMF FM w Waszyngtonie, starał się wytłumaczyć Mateckiemu, dlaczego błądzi:

A oto kolejna celna wypowiedź dziennikarza:

Viktor Orban to jeden z najsilniejszych przywódców na świecie, przyjaźni się z Rosją i Chinami, nie wpuszcza do kraju terrorystów” – ocenił były prezydent USA Donald Trump podczas wiecu w New Hampshire. Jak widać, przyjaźń z Rosją i Chinami jest istotna dla Trumpa, ciekawe, co o tym sądzi zauroczony Trumpem Dariusz Matecki…

 

 

2023-11-29

Bartłomiej Najtkowski