Nie będzie abonamentru rtv i ogromnych dotacji na media publiczne. KO sprząta po PiS

Nadchodzą bardzo znaczące zmiany dla obywateli i budżetu państwa. Nowy przewodniczący sejmowej komisji kultury i środków przekazu, Bogdan Zdrojewski, zapowiada likwidację abonamentu rtv, ograniczenie dotacji na media publiczne oraz usunięcie Rady Mediów Narodowych, która została powołana przez PiS.

Źródło: YouTube

Bogdan Zdrojewski podzielił się swoimi poglądami na temat finansowania mediów publicznych. Uważa, że abonament rtv powinien zostać zlikwidowany, a duże dotacje na media publiczne powinny się zakończyć. Zdrojewski jest również przekonany o potrzebie rozwiązania Rady Mediów Narodowych.

Taki jesteś uczciwy? To płać

Wszyscy, którzy posiadają telewizory i radia, muszą zarejestrować swoje urządzenia i regularnie płacić abonament. Od 1 stycznia 2023 roku wynosi on 8,70 zł miesięcznie za radio i 27,30 zł miesięcznie za telewizor. Za niezarejestrowanie odbiornika i niepłacenie abonamentu grozi surowa kara – jest to 30-krotność miesięcznej stawki tej opłaty. W przypadku telewizora byłoby to 819 złotych. 

Zdaniem przewodniczącego abonament rtv powinien zostać zlikwidowany, ponieważ jest niesprawiedliwy, nieskuteczny i przynosi wątpliwe dochody. Zdrojewski zauważa, że obecnie karani są ci, którzy chcieli postępować zgodnie z prawem i zarejestrowali odbiornik radiowy lub telewizyjny. Za swoją uczciwość muszą płacić, a to przecież tylko garstka osób spośród wszystkich obywateli, którzy rzeczywiście posiadają takie odbiorniki.

Skończą się milionowe dotacje

Nowy przewodniczący sejmowej komisji kultury jest także zdania, że Telewizja Polska i Polskie Radio nie powinny już otrzymywać wielomilionowych dotacji z budżetu państwa. Zauważa, że te media publiczne nie są w stanie utrzymać się samodzielnie i otrzymują ciągłe wsparcie z pieniędzy podatników. W tym roku media publiczne otrzymały 2,7 mld zł w obligacjach jako rekompensatę, podczas gdy TVP zanotowała 50 mln zł straty przy około 3,6 mld przychodów.

Zdrojewski jest przekonany, że dalsze zadłużanie nie powinno być kontynuowane i że powinniśmy wrócić do innego, bardziej racjonalnego i oszczędnego sposobu finansowania mediów publicznych. 

Bogdan Zdrojewski podkreśla, że powinniśmy znaleźć inne sposoby finansowania, aby utrzymać ten fragment mediów publicznych, który jest ważny i powinien pozostać. Chce, abyśmy wrócili do dużo skromniejszej dotacji niż ta, którą proponował przez ostatnie lata rząd PiS oraz innych, dużo skuteczniejszych opłat na rzecz mediów publicznych. O tych kwestiach ostatecznie zadecyduje nowy rząd.

Szemrane RMN?

W rozmowie z portalem Wirtualnemedia.pl, Zdrojewski wyraził przekonanie, że Rada Mediów Narodowych (RMN) działa niezgodnie z konstytucją i nielegalnie przejęła pewne uprawnienia, które powinny należeć do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Istnieją jednak pewne niejasności co do sposobu zakończenia działalności RMN: czy powinno to nastąpić poprzez odwołanie członków, czy też poprzez ustawę, mimo ryzyka, że prezydent może ją zawetować. 

RMN została utworzona w 2016 roku na wniosek partii Prawo i Sprawiedliwość. Od początku swojego istnienia była źródłem wielu kontrowersji, przede wszystkim ze względu na swoje uprawnienia. RMN posiada bowiem kompetencje do odwoływania i powoływania zarządów oraz rad nadzorczych Telewizji Polskiej, Polskiego Radia i Polskiej Agencji Prasowej.

2023-11-29

Anna Jadowska-Szreder na podst. wirtualnemedia.pl