W Polsce znałem tylko jedną osobę, która za nic nie weszłaby do kościoła. Była to satyryczka Marysia Czubaszek, która – gdy nas kiedyś gościnni gospodarze zawieźli w Świdnicy do zabytkowej Świątyni Pokoju – kategorycznie odmówiła wyjścia z samochodu, pomimo zapewnień, że kościół jest ewangelicki i dawno nieczynny. Innym przypadkiem jest generał Wojciech Jaruzelski, zapamiętany z
2023-04-18
Gdziekolwiek jesteś, jesteś w kościele [FELIETON OGÓRKA]
Michał Ogórek