– Premier Cimoszewicz podczas powodzi tysiąclecia w 1997 r. mówił, że trzeba się było ubezpieczyć, co między innymi kosztowało lewicę przegraną w wyborach. Poseł Sośnierz w ubiegłym tygodniu zauważył, że powodzie były, są i będą. Obaj mieli rację, ale z tych mądrości niewiele wynika dla naszego bezpieczeństwa hydrologicznego. – Powodzie zdarzają się nawet na Saharze i w Dubaju, co widzieliśmy w tym roku. Trzeba tu wyróżnić
Tag: Odra
Nasi reporterzy w miastach i wsiach, które woda odcięła od świata
Nawet ptaki przestały śpiewać KŁODZKO W samo południe 8 września 2024 roku. Słonecznie, temperatura jak na wrzesień wysoka. Lekki wiatr. Gwar. Przy ratuszu sporo turystów. Krótkie rękawy. Uśmiechnięte twarze. – Gdzie jest ta słynna miniatura praskiego mostu Karola? – pytają. Ta gotycka przeprawa nad Młynówką (tuż-tuż obok głównego koryta Nysy), zwana też mostem Wita Stwosza albo św.
Krajowy Program Żeglugowy. Więcej pytań niż odpowiedzi
Artykuł „Deutsche Welle” Na początku lutego niemiecka „Deutsche Welle” opublikowała artykuł, w którym opisano prace prowadzone przez stronę polską na Odrze granicznej. Dotyczą one odbudowy i modernizacji obiektów hydrotechnicznych, w tym ostróg na rzece. Te „główki”, które kierują nurt rzeki na środek, mające zapobiec erozji brzegów, stały się przedmiotem sporu polsko-niemieckiego. Według niemieckiej redakcji, prace
Polskie rzeki jak rynsztoki. Poziom zanieczyszczenia nie pozostawia złudzeń
Konsumujemy nieświadomi, że jesteśmy jednym z najuboższych w wodę państw na kontynencie – na każdego z nas przypada rocznie około 1,6 tys. metrów sześciennych, trzy razy mniej niż wynosi średnia europejska, ponad cztery razy mniej niż średnia światowa. Balansujemy na granicy stresu wodnego, o krok od sytuacji, gdy nie będziemy w stanie zaspokoić naszego zapotrzebowania.
Katastrofa ekologiczna w Odrze może się powtórzyć? Niepokojące doniesienia
43-letni rybak Henry Schneider jest przekonany, że znów może dojść do masowej śmierci ryb w Odrze. Jego firma jest prowadzona przez rodzinę od pięciu pokoleń. Prymnesium parvum to „złota” alga słonowodna, która nie występuje w rzekach. Wiatr musiał przenieść jednokomórkowe algi z Bałtyku do Odry. Zwykle taka alga nie przeżyje, jeśli nie trafi do morza.