Rozczarowanie jako fundament Obecna koalicja rządząca spotyka się z zarzutami dotyczącymi braku konkretnych reform gospodarczych, mimo swoich wcześniejszych deklaracji. Arkadiusz Muś w rozmowie z „Gazetą Wyborczą” skrytykował rząd Donalda Tuska, twierdząc, że kontynuuje ona politykę PiS i nie odcina się wyraźnie od działań poprzedniej władzy. Nowe ugrupowanie miałoby także przyciągnąć młodych wyborców, którzy wcześniej popierali
Tag: mentzen
Konfederaci zaczną połykać własne języki. Rozmowa z ARTUREM DZIAMBOREM
– Spędził pan kilka lat w Konfederacji. Tam poznał pan Sławomira Mentzena? Jaki to jest człowiek? – Całkowicie pozbawiony pokory. On nikogo nie traktuje jak partnera, a ludzie dla niego to jedynie cyferki, które może wpisać w tabelkę. Tak było przynajmniej w czasach, gdy z nim współpracowałem. – Z czym był największy problem? – To
Nawrocki i Trzaskowski u Mentzena! (Spa)ring wolny
Po pierwsze, pozwalał przegranemu w I turze wyborów Mentzenowi pozostać w prezydenckiej kampanii, w samozwańczej roli rozgrywającego; po drugie – ułatwić konfederatom sterowany wybór, a po trzecie – umocnić pozycję partyjnego lidera przed wyborami parlamentarnymi. Mentzen, zdając sobie sprawę z ciężaru swych 15 procent poparcia w I turze, stworzył iluzję, że w zależności od postawy
2027 będzie nasz! Relacja ze sztabu Mentzena
Od umiarkowanej radości, mieszającej się z rozczarowaniem, kiedy pojawiły się pierwsze przecieki o trzecim miejscu, po euforię, gdy zdano sobie sprawę, że Konfederacja zanotowała rekordowo wysoki wynik, otwierający drogę, żeby w niedalekiej przyszłości rozdawać karty w polskiej polityce. – Tradycyjnie w Warszawie, na Mazowieckiej, bez żadnego kombinowania – zdradza tuż przed weekendem miejsce niedzielnego wieczoru wyborczego Konfederacji Przemysław Wipler,
Polska brunatnieje. Komentarze w internecie
– Kompletny dramat, wyniki wyborów pokazują, że żyjemy w kraju antysemickim (wyniki Brauna) i że jedna trzecia Polaków woli ochroniarza i cwaniaka na prezydenta (bo „nasz”, to znaczy czyj?) niż przyzwoitego i kompetentnego człowieka. My tak naprawdę nie lubimy demokracji, nie cenimy wolności, brzydzimy się równością i tolerancją. Potrzeba nam ciężkiego buta na karku i
Nawrocki zgodził się na deklarację Mentzena. Jest ona sprzeczna z postulatami PiS
Kilka dni temu Sławomir Mentzen zaprosił obu kandydatów, którzy przeszli do drugiej tury wyborów – Rafała Trzaskowskiego z Koalicji Obywatelskiej oraz Karola Nawrockiego, wspieranego przez PiS – do udziału w rozmowie na swoim kanale na YouTube. Zaproponował im także podpisanie deklaracji, która mogłaby pomóc jego wyborcom zdecydować, na którego z nich oddać głos. Spotkanie Mentzena
Bosak uznał Trzaskowskiego za „większe zagrożenie”
Środowe przemówienie Bosak wystąpił na końcu części obrad przeznaczonej na oświadczenia poselskie, zaznaczając, że mimo iż przemawia z miejsca marszałka Sejmu, wypowiada się jako poseł. Chciałbym podziękować prawie 3 mln obywateli, którzy zagłosowali na Sławomira Mentzena w ostatnich wyborach. To prawdziwe wydarzenie dla nas – ten skok, jeżeli chodzi o zakres poparcia. Chciałbym też podziękować
Były groźby, czas na prośby. Politycy przekonują do oddania głosu
Skrajnym przypadkiem jest Roman Giertych, który wprost twierdzi, że popieranie kogoś innego to wspieranie PiS. – Głosy na lewicowych kandydatów mogą spowodować, że Nawrocki zbliża się do Trzaskowskiego. Dzięki temu Nawrocki może otrzymać wiatr w żagle i w ten sposób Zandberg znów może wynieść PiS do władzy. Propaganda, aby głosować sercem w pierwszej turze, oznacza, że nie używa się wówczas głowy – pisał na ostatniej
PKW podało dane ze 100% obwodów wyborczych
Najwięcej głosów uzyskał Rafał Trzaskowski, zdobywając 31,36% poparcia. Na drugim miejscu uplasował się Karol Nawrocki z wynikiem 29,54%. Trzecie miejsce zajął Sławomir Mentzen z 14,8% głosów. Pozostali kandydaci uzyskali poniżej 7% poparcia.
Debata prezydencka „Super Expressu”. Nie obyło się bez kontrowersji
Nowe, lepsze zasady Debata rozpoczęła się o godzinie 18.00 i wyróżniła się dwiema cechami, których próżno było szukać w poprzednich tego typu spotkaniach kandydatów na prezydenta. Po pierwsze, wzięło w niej udział wszystkich trzynastu kandydatów. Po drugie, sposób jej przeprowadzenia był zgoła inny niż przy tradycyjnych spotkaniach tego rodzaju. Zasady wydarzenia zakładały, iż kandydaci na