Francuskie stoły prezydentów i artystów. Kulinarna wycieczka

Są takie miejsca w całej Francji. Oczywiście na Lazurowym Wybrzeżu, ale najwięcej w Burgundii, co nikogo nie dziwi, bo tam wspaniale gotują, lecz także w wulkanicznej i skądinąd ubogiej Owernii, które chętnie odwiedzają osoby z pierwszych stron gazet. Rzecz jasna jest takich mitycznych, kulinarnych świątyń w Paryżu bez liku.

Fot. domena publiczna

Większość prezydentów V Republiki nie kryła, że uwielbia kuchnię regionalną. Jedynym wyjątkiem był generał de Gaulle, który jadał to wszystko, „czym zajada się przeciętny Francuz”. Zastawy w Pałacu Elizejskim to nie mniej ani więcej jak dziesięć tysięcy srebrnych sztućców, siedem tysięcy kryształowych szklanic i kieliszków, ponad dziewięć tysięcy sztuk legendarnej porcelany z Sèvres, obok tej z Miśni i Rosenthala, najsłynniejszej i najcenniejszej.

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2023-11-06

Marek Brzeziński