IKONOWICZ: Porwanie Pani Zosi

Pani Zosia ma 75 lat i popełniła tę nieostrożność, że przepisała własność domu pasierbicy. 

Fot. Twitter

Wprawdzie zastrzegła sobie w akcie notarialnym prawo mieszkania w tym domu aż do śmierci (tzw. dożywocie), ale to nie uchroniło jej przed umieszczeniem w domu pomocy społecznej. Pasierbica i jej prawnik twierdzą, że kobieta postradała zmysły. Tylko że sąsiadki i przyjaciółki pani Zosi zaczęły własne dochodzenie i najpierw uzyskały od policji informację, że Zosia nie jest ubezwłasnowolniona, a potem ustaliły, w którym domu została umieszczona, i się tam udały.

Ich przyjaciółka błagała, by pomogły jej wrócić do domu. Nic nie wskazywało na to, by jej stan zdrowia psychicznego czy fizycznego uzasadniał umieszczenie w DPS. Obiecały więc, że ją stamtąd wyciągną. Kiedy ponownie próbowały ją odwiedzić, powiedziano im, że pani Zosia nie życzy sobie wizyt i jest już zbyt późna pora. Zza pleców dozorcy pani Zosia krzyczała, żeby ją uwolniły. Starsze panie, które zgłosiły się do Kancelarii Sprawiedliwości Społecznej po pomoc dla swej przyjaciółki, są wspaniałe. Ale tu potrzebna jest pomoc prawna.

Osoba, która nie jest ubezwłasnowolniona, ma prawo w każdej chwili wrócić do domu. Tylko że pasierbica ma co do tego domu zupełnie inne plany. Plany, w których realizacji pani Zosia najwyraźniej przeszkadza. Teraz obok oddanych przyjaciółek u boku pani Zosi musi pojawić się prawnik, który udaremni knowania rodziny. Ludzie żyją coraz dłużej i spadkobiercy nie mogą się doczekać spadku, więc naciskają na bliskich, żeby jeszcze za życia przekazywali majątek aktami darowizny. Niestety, zdarza się, że przekazując dom czy mieszkanie, starsi ludzie skazują siebie na poniewierkę. Są traktowani jak stare meble, których trzeba się pozbyć. Jakoś trudno uwierzyć, że kobieta, która jeszcze tak niedawno znakomicie funkcjonowała, nagle potrzebuje całodobowej opieki. Podejrzane jest też to, że starszą panią pozbawiono wszelkiego kontaktu ze światem zewnętrznym.

Podczas wizyty przyjaciółek skarżyła się, że odebrano jej komórkę. Jest tam uwięziona, samotna i całkowicie bezbronna. Przyjaciółki i sąsiadki Zosi widzą w tym spisek uknuty przez pasierbicę. A naszym obowiązkiem jest sprawdzić, jak jest naprawdę. 

2024-03-26

Piotr Ikonowicz


Wiadomości
Nie słychać w Moskwie kurantów [REPORTAŻ ANGORY]
Wojciech Barczak
Albo my ich, albo oni nas. Rozmowa z prof. RYSZARDEM PIOTROWSKIM
Krzysztof Różycki
Ta uczelnia współpracowała z Collegium Humanum. Obiecuje „Doktorat w 100 dni”.
Beata Dżon-Ozimek
Społeczeństwo
Fajbusiewicz wraca do spraw sprzed lat. Śmierć z narkotykami w tle
Michał Fajbusiewicz
Dziennikarstwo a sztuczna inteligencja. Czy mamy się czego obawiać?
Marek Palczewski
Tata bez zobowiązań. Na niektórych alimenciarzy nie ma sposobu
E.W. na podst.: Małgorzata Święchowicz, „Zadłużeni u dzieci”, „Newsweek” nr 35
Igrzyska paralimpijskie. Zachwycające otwarcie i wielkie nadzieje
MS, FLORENCE VIERRON LÉNA LUTAUD ARIANE BAVELIER © Figaro Syndication 2024
Świat/Peryskop
Nieustępliwa irańska opozycja działa od ponad dekady w okolicach Tirany
PKU, MATTHIAS RÜB © FAZ 2024
Gwinea Równikowa. Syn prezydenta prowadzi skandalicznie luksusowe życie
MS, TANGUY BERTHEMET © Figaro Syndication 2024
5 najbardziej zagrożonych miejsc z listy światowego dziedzictwa UNESCO
AS na podst.: dailymail.co.uk, geographical.co.uk
Hymny narodów świata: Baleary
Henryk Martenka
To musisz zobaczyć na Sycylii. Przyroda, zabytki i kuchnia
Wojciech Nawrocki
Lifestyle/Zdrowie
Wcale nie „z niczego”. Miłość a ludzki mózg
Na podst. tekstu Dominiki Tworek
81. Międzynarodowy Festiwal Filmowy w Wenecji. Gwiazdy i słoń na plakacie
ANS
„Harry Potter”, czyli Książka, która zmieniła oblicze literatury
(MS) ALICE DEVELEY MADELEINE METEYER
Angorka