Egzamin na członka RN
W lipcu ubiegłego roku zdawałem egzamin dla kandydatów do rad nadzorczych spółek Skarbu Państwa w Ministerstwie Aktywów Państwowych. W części pisemnej (teście) uzyskałem 21 pkt mniej, niż wymagano do części ustnej. Nie miałem szans na więcej, gdyż dopiero wtedy zorientowałem się, że organizator nie poinformował o pełnym zakresie tematycznym egzaminu (kilka dodatkowych ustaw), a wiele pytań było nie na temat. Nie podważam wyniku części pisemnej, ale czuję się oszukany organizacją, więc zgłosiłem pisemnie zastrzeżenia do MAP, KPRM, NIK i RPO – bezskutecznie. MAP odpowiedział mi, że przygotowanie do egzaminu to moja prywatna sprawa i sam powinienem wiedzieć, co umieć. Uważam takie postępowanie za nieuczciwe i naruszające art. 60 i 61 Konstytucji RP. Nie chcę odpuścić sprawy, bo egzamin kosztował mnie 850 zł. Czy mam rację? Co jeszcze mogę zrobić? – Adam Józefiak
Subskrybuj