R E K L A M A
R E K L A M A

Partia bez alternatywy i nieśmiertelne przywództwo Jarosława Kaczyńskiego

Rozmowa z prof. Zbigniewem Girzyńskim, historykiem z Uniwersytetu Mikołaja Kopernika, byłym członkiem PiS.

Fot. YouTube

– 28 czerwca odbędzie się kongres wyborczy Prawa i Sprawiedliwości. Prof. Andrzej Nowak, jeden z najwybitniejszych polskich historyków, już na początku 2024 r. apelował do Jarosława Kaczyńskiego, żeby odszedł na polityczną emeryturę. Na przeciwnym biegunie jest Joachim Brudziński, jeden z najbardziej wpływowych polityków tej partii, który niedawno w imieniu szczecińskich struktur PiS zaapelował do prezesa, żeby kandydował na kolejną kadencję i pozostał liderem przynajmniej do wyborów w 2027 r. Która z tych orientacji zwycięży? 

– Jarosław Kaczyński stworzył PiS. To jego dziecko, jego partia i będzie nią kierował tak długo, jak będzie żył, a na pewno do chwili, kiedy pozwolą mu na to zdrowie i siły witalne. Dlatego nawet najbardziej wnikliwe analizy politologiczne, nawet tak wybitnych osób jak prof. Andrzej Nowak, nie mają w tym przypadku znaczenia. Jarosław Kaczyński przypomina w tej kwestii trochę Józefa Piłsudskiego, który obozem sanacyjnym kierował aż do śmierci. Gdy już nie był w stanie się poruszać, z Generalnego Inspektoratu Sił Zbrojnych trzeba go było w nocy nieoznakowanym ambulansem (żeby nikt tego nie widział) wieźć do Belwederu, gdzie zmarł. Piłsudski nie kierował polityczną sformalizowaną strukturą (BBWR jako emanacja sanacji nie był strukturą czysto partyjną). Dlatego moim zdaniem Kaczyński jest bardziej związany z PiS, niż Piłsudski był z obozem sanacyjnym. Marszałek miał szereg różnych odskoczni od polityki, i co nie jest bez znaczenia, miał żonę i dwie córki. Prezes jest w 100 procentach oddany PiS. Jeżeli ktokolwiek uważa, że Kaczyński za życia rozstanie się ze swoją partią i przestanie nią kierować, to jest słabym analitykiem. 

Subskrybuj angorę
Czytaj bez żadnych ograniczeń gdzie i kiedy chcesz.


Już od
22,00 zł/mies




2025-06-24

Krzysztof Różycki