Aż sześć zarzutów
Parlament Europejski jednogłośnie uchylił immunitet europosła Grzegorza Brauna w drugiej sprawie karnej z 2025 roku. Pierwsze uchylenie miało miejsce w maju i dotyczyło siedmiu zarzutów, w tym naruszenia nietykalności cielesnej, znieważenia lekarza – dyrektora Narodowego Centrum Kardiologii oraz niewłaściwego zachowania w polskim Sejmie podczas uroczystości zapalenia świec chanukowych.
Prokuratura Okręgowa we Wrocławiu ma wobec Grzegorza Brauna aż sześć zarzutów. Zgodnie z ich treścią 16 kwietnia 2025 roku w Oleśnicy miało dojść do pozbawienia wolności ginekolożki Gizeli Jagielskiej poprzez zablokowanie jej wyjścia z gabinetu, naruszenia jej nietykalności cielesnej poprzez popychanie i przytrzymywanie, użycia wobec niej słów obelżywych oraz pomówienia poprzez porównanie do nazistowskiego zbrodniarza.
Wcześniej natomiast, 18 marca 2025 roku w Opolu, Braun miał zniszczyć dziesięć plakatów Stowarzyszenia Tęczowe Opole, co spowodowało stratę 5 327,19 PLN. Natomiast 14 grudnia 2023 roku w wywiadzie internetowym miał publicznie nawoływać do nienawiści wyznaniowej oraz wyrazić aprobatę dla gaszenia chanukowej menory.
Miażdżąca większość
Mimo wcześniejszego uchylenia immunitetu liderowi Konfederacji Korony Polskiej, każdy nowy zarzut wymaga odrębnego wniosku prokuratury, a procedura uchylenia immunitetu rozpoczyna się od początku. W głosowaniu w Parlamencie Europejskim 554 europarlamentarzystów opowiedziało się za uchyleniem immunitetu Grzegorza Brauna, natomiast 60 było przeciw.
Informację o decyzji Parlamentu Europejskiego w mediach społecznościowych przekazał europoseł Michał Szczerba, publikując zdjęcie z wynikami głosowania i podkreślając, że immunitet został uchylony miażdżącą większością głosów.