Po seansie odbędzie się spotkanie z reżyserem Piotrem Weychertem, a także z Markiem Millerem, autorem książki „Wielka szpera”. To dokumentalne opowieści poświęcone jednemu z najtragiczniejszych okresów w historii łódzkiego getta. Zarówno film, jak i książka oparte są na relacjach świadków i ocalałych z akcji wysiedleńczej z getta łódzkiego, której ofiarami padły dzieci poniżej 10. roku życia oraz dorośli powyżej 65. roku życia. W jej wyniku między 5 a 12 września 1942 roku do obozu zagłady w Chełmnie nad Nerem Niemcy wywieźli 15 tysięcy osób.
– To jeden z najbardziej dramatycznych rozdziałów historii łódzkiego getta. Doszło do niespotykanej sytuacji, gdy matki zostały zmuszone do oddawania swoich dzieci de facto na śmierć. Mówiono im, że zmieniają tylko miejsce pobytu, a prawda była taka, że nie żyły już kilkanaście godzin po opuszczeniu getta – mówił niedawno w rozmowie z „Angorą” Marek Miller.
Trzeba dodać, że ta wstrząsająca książka ukazała się nakładem wydawnictwa Westa-Druk, wydającego m.in. ten tygodnik.